Mistrzowie Niemiec w ramach turnieju International Champions Cup zawitali do Miami, gdzie rozegrali mecz z Manchesterem City (przegrali 2:3). To skłoniło klubową telewizję do nagrania spotu nawiązującego do legendarnej telewizyjnej produkcji z lat 80.
Serial "Miami Vice", czyli "Policjanci z Miami", powstawał w latach 1984-1990. Zasłynął rolami Dona Johnsona jako detektywa Sonny'ego Crocketta i Philipa Michaela Thomasa jako jego partnera Ricardo Tubbsa, a także zdjęciami, które miały stwarzać wrażenie ujęć kręconych z ręki. Wielkim atutem produkcji była także niepodrabialna ścieżka dźwiękowa, stworzona przez czeskiego kompozytora Jana Hammera.
FCBayern.tv w swoim spocie próbuje odwzorować charakterystyczny klimat serialu. Johnsona i Thomasa w rolach detektywów zastąpili Sandro Wagner i Renato Sanches, a auto serialowych bohaterów, białe Ferrari Testatorssa, jeden ze starszych modeli Audi. Muzyka wybrana jako podkład do klipu ma z kolei przywodzić na myśl kompozycje Jana Hammera.
Spece od marketingu Bayernu wykonali naprawdę dobrą robotę, jednak trzeba przyznać, że klimatu "Miami Vice" po prostu się nie da odtworzyć.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Brzęczek o Jakubie Błaszczykowskim w kadrze: Sprawy rodzinne nie przysłonią zawodowych