[tag=34771]
Loris Karius[/tag] przechodzi najtrudniejsze chwile w piłkarskiej karierze. Po finale Ligi Mistrzów stał się obiektem kpin, bo popełnił dwa wielkie błędy przy golach Realu Madryt. To on znacznie przyczynił się do porażki Liverpool FC 1:3. Jedynym wytłumaczeniem są wyniki badań, które wykazały, że grał ze wstrząśnieniem mózgu.
Niemiecki bramkarz nie znalazł się w kadrze swojego kraju na mistrzostwa świata 2018 i dzięki temu ma wiele czasu, by pozbierać się po bardzo słabym występie. 24-latek postanowił zafundować sobie rajskie wakacje.
"Bild" donosi, że Karius wykupił urlop na wyspie Bora-Bora. Za jedną dobę w hotelu płaci 1800 euro. Co jednak najbardziej zaciekawiło tabloid, to fakt, że bramkarz nie poleciał tam sam.
Towarzyszy mu seksowna blondynka Daniella Grace. To amerykańska modelka, która jest już znana kibicom piłkarskim. 27-latka w przeszłości spotykała się z Cristiano Ronaldo.
Niemiecki tabloid zdradza, że Grace była w Kijowie na finale Ligi Mistrzów. Potem wrzucała do sieci zdjęcia z psem Kariusa, a teraz chwaliła się fotografiami z Bora-Bora.
Bramkarz Liverpoolu często zmienia kobiety. Gustuje w modelkach, które są wysokie, szczupłe i mają blond włosy. W ostatnich miesiącach spotykał się m.in. z Pamelą Reif, Annelie Alpert i Ianthe Rose.
ZOBACZ WIDEO Andrzej Janisz: Każdy zawodnik musi być gotowy na poważną kontuzję
Następne będą już Czytaj całość