Kulturystyka zmarła przez zażycie suplementu diety

Facebook / Meegan Hefford
Facebook / Meegan Hefford

Meegan Hefford, 25-letnia kulturystka, zmarła przez zażycie popularnego proteinowego shake'a, który służy jako suplement diety.

W tym artykule dowiesz się o:

Meegan Hefford, która mieszkała w Mandurah w Australii Zachodniej, przygotowywała się do zawodów kulturystycznych.

Aby osiągnąć jak najlepszy rezultat, zawodniczka przeszła na dietę białkową, wzbogaconą znanym suplementem diety w postaci proteinowego shake'a.

To niestety doprowadziło ją do śmierci. Sekcja zwłok wykazała, że Hefford zmagała się z hiperamonemią. Ta choroba charakteryzujące się zwiększonym poziomem amoniaku w krwi.

Na kilka dni przed zawodami kulturystka skarżyła się rodzinie, że czuje się ospała. To właśnie jeden z efektów hiperamonemii.

ZOBACZ WIDEO Kamila Lićwinko: Walczyłam jak lwica

Komentarze (3)
avatar
yes
15.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niektóre suplementy diety są szkodliwe dla zdrowia i życia.
Jest informacja z lutego 2017 zaczynająca się: "Szokujące ustalenia Najwyższej Izby Kontroli, która sprawdziła suplementy diety dostę
Czytaj całość
Rafix95
15.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A mogła spokojnie siedzieć w kuchni... 
morasm
15.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
przecież nie zabił jej shake, tylko nieodpowiednia dieta, każdy "profesjonalista" powinien wiedzieć, że nadmierna podaż białka może doprowadzić do takiego stanu, nawet jeśli byłby to zwykły twa Czytaj całość