Justyna Kowalczyk może zaliczyć ostatni start w sezonie 2016/17 Pucharu Świata do udanych. Reprezentantka Polski w biegu na 30 km stylem klasycznym w Holmenkollen zajęła szóste miejsce. Wygrała Norweżka Marit Bjoergen.
Ciężka praca Justyny na trasie w Norwegii nie została doceniona przez wszystkich. Gdy dziennikarz Kamil Wolnicki napisał na Twitterze, że występ podopiecznej Aleksandra Wierietielnego to dobry prognostyk przed igrzyskami w Pjongczang, odezwał się jeden z kibiców.
- Kowalczyk ma ten sam problem, co Janne Ahonen (fiński skoczek narciarski - przyp. red.), który nie wiedział, w którym momencie odejść, rozmienia swoją sławę na drobne - napisał w komentarzu.
Zawodniczka z Kasiny Wielkiej zobaczyła ten wpis po zawodach w Holmenkollen. Szybko zdecydowała się na ciętą ripostę.
- To pan ma problem. Ja mam pracę, którą kocham, która daje mi satysfakcję i na dodatek jest opłacalna. Szczęściara ze mnie, prawda? Pozdrowionka! - odpowiedziała 34-letnia biegaczka i zamknęła usta swojemu krytykowi.
To pan ma problem Ja mam pracę którą kocham, która daje mi satysfakcje i na dodatek jest opłacala Szczęściara ze mnie, prawda?Pozdrowionka! https://t.co/botFe5shAx
— Justyna Kowalczyk (@JuiceKowalczyk) 12 marca 2017
Później w komentarzach uaktywnił się jeszcze jeden kibic.
- Ale musi pani przyznać, że nie ma pani już takiej sławy. Ludzie już nie będą mówić, jak to ciągle wygrywała, tylko kiedyś - zaznaczył.
Kowalczyk dała mu jasno do zrozumienia, że życie w blasku fleszy ją nigdy nie interesowało i nie interesuje nadal. - Sławy? A po cholerę mi ona? Weźcie ją sobie. Najgorsza rzecz, która mnie w życiu spotkała - stwierdziła.
Sławy? A po cholerę mi ona? Weźcie ją sobie. Najgorsza rzecz, ktora mnie w życiu spotkała. https://t.co/er9mQWTQEQ
— Justyna Kowalczyk (@JuiceKowalczyk) 12 marca 2017
Dla Kowalczyk niedzielny start był pożegnaniem z tą edycją Pucharu Świata. Dwukrotna mistrzyni olimpijska skupi się teraz na rywalizacji w cyklu Visma Ski Classics, gdzie będzie występować w barwach Team Santander.
ZOBACZ WIDEO Piękna bramka z meczu kobiet. Zawodniczka huknęła jak Messi!
Ludzie z tych stron Polski są bardzo pazerni na kasę.
a tych malkontentow , pieniaczy i zawistnych poprostu olej D Czytaj całość