[tag=614]
Manchester United[/tag] od kilku tygodni spisuje się rewelacyjnie i włączył się do walki o mistrzostwo Anglii. Kluczowy może być najbliższy mecz, w którym rywalem będzie Liverpool.
Pomimo wielkiej wagi tego spotkania, Jose Mourinho tryska humorem. Udowodnił to na konferencji prasowej. Jak zwykle dziennikarze rozstawili na stole dyktafony i telefony, aby zarejestrować słowa Portugalczyka.
W pewnym momencie jeden z telefonów zadzwonił. "Special One" początkowo nie był zadowolony. Wziął urządzenie do ręki, pokręcił głową, a po chwili odebrał. W słuchawce odezwała się dziennikarka talkSPORT, która dzwoniła do jednego z redakcyjnych kolegów.
- To do ciebie? Chwileczkę proszę. To Abi z talkSPORT - powiedział do dziennikarza i oddał mu telefon.
Mężczyzna był zakłopotany, ale Mourinho obrócił wszystko w żart, który rozbawił innych dziennikarzy.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niecodzienni goście w Arsenalu. Zobacz, co wyprawiali z piłkarzami