Smażony aligator i kiełbasa. Tak Szpilka odreagowuje po odwołaniu jego walki

Instagram
Instagram

- Trzeba się odstresować. Chwilowo piep***ć dietę - napisał na Facebooku Artur Szpilka, który zabrał narzeczoną do restauracji, aby tam skosztować kilku smakołyków.

W tym artykule dowiesz się o:

Artur Szpilka nie wystąpi 25 lutego na gali w Birmingham. Zamiast niego przeciwnikiem Dominica Breazeale'a będzie Izu Ugonoh. - Jestem wk*****ny, bo zapierniczam mocno i nic z tego nie mam - nie ukrywa rozczarowania w wywiadach zawodnik z Wieliczki.

Złość "Szpila" postanowił odreagować, fundując sobie i narzeczonej Kamili Wybrańczyk kolację. Tym razem bez liczenia kalorii. - Trzeba się odstresować. Chwilowo piep***ć dietę. Zawsze ten sam. Z moim pierdziochem (tak nazywa Wybrańczyk - przyp. red.) - napisał pod zdjęciem z restauracji.

Na przystawkę Szpilka zamówił smażonego aligatora z ziemniakami oraz sosem kreolskim.

Z kolei danie główne składało się z owoców morza, kiełbasy Andouille, grzybów i makaronu.

Kiedy pięściarz z Wieliczki w końcu pojawi się w ringu? Tego na razie nie wiadomo. - Czekam na konkrety. Jak ich nie będzie, to wracam do Polski - zapowiada pięściarz, który ostatnią walkę stoczył w styczniu 2016 roku (porażka przez nokaut z Deontayem Wilderem).

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Jędrzejczyk rzuca wyzwanie Grosickiemu

Komentarze (4)
avatar
mautek
13.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a teraz pokażcie jak i czym się zesrał!!! po tych przysmakach hehe 
Tomasz Zalewski
13.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powinien stoczyć walkę z najmanem a nie z Breazealem 
avatar
korwin mykke 2
13.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
a kto to jest Szpilka? 
avatar
Zeusek
13.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
czy WP niema już o czym pisać Kuźwa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gość chwali się że się że zeżarł aligatora zamiast pochwalić komu w ringu naje/bał masakra !!!!!!