4 
Humory dopisywały polskim skoczkom przed inauguracją 65. Turnieju Czterech Skoczni. Gdy Piotr Żyła i Jan Ziobro dowiedzieli się, że w pierwszej serii rywalizować będą w jednej parze, postanowili w zabawny sposób zapowiedzieć ten pojedynek. Zorganizowali ceremonię ważenia w stylu bokserskim, co miało być przedsmakiem walki na skoczni.
Ziobro wniósł na wagę 59,2 kilograma. Jego starszy kolega był nieznacznie cięższy - ważył 59,5 kg. Potem sportowcy ściągnęli koszulki i stanęli oko w oko. Film bardzo spodobał się internautom.
Zobaczcie go raz jeszcze.
Teraz wyszło na jaw, że film obejrzał także trener kadry polskich skoczków Stefan Horngacher. Jego reakcja wcale nie była entuzjastyczna. Wręcz przeciwnie. Zrugał Żyłę i Ziobrę.
Ziobro już okazał skruchę. - To był tylko głupi żart i w sumie niepotrzebnie to zrobiliśmy. Dostaliśmy przez to ochrzan od trenera. I chyba miał rację, bo się trochę głupio zachowaliśmy - ocenił w rozmowie z portalem skijumping.pl Ziobro.
Zobacz jego wypowiedź (o filmie z Żyłą mówi od 3:00)
25-letni skoczek w Oberstdorfie zajął dopiero 42. miejsce. Żyła spisał się znacznie lepiej - był siódmy. Kolejny konkurs już w niedzielę, 1 stycznia, w Garmisch-Partenkirchen. Początek zaplanowano na godzinę 14:00.
Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: to się wydarzyło naprawdę. Czary na meczu w Afryce!
Czy Jan Ziobro i Piotr Żyła zasłużyli na burę od trenera? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
