Rewolucja w życiu "Diablo" Włodarczyka. "Chcę być po prostu szczęśliwy"

Newspix / Kamil Krzaczynski / Na zdjęciu: Krzysztof Włodarczyk
Newspix / Kamil Krzaczynski / Na zdjęciu: Krzysztof Włodarczyk

Były mistrz świata chce skupić się na karierze sportowej, dlatego musi zamknąć pewien rozdział w życiu prywatnym. Nie wyklucza, że kibice zobaczą go w wadze ciężkiej lub... oktagonie! 

W tym artykule dowiesz się o:

Krzysztof Włodarczyk, który przygotowuje się do walki z Leonem Harthem (odbędzie się 10 grudnia we Wrocławiu), zdradził w wywiadzie z portalem weszlo.com, że rozwodzi się z żoną - Małgorzatą Babilońską.

Małżeństwo w ostatnich latach przechodziło trudne chwile nie raz. Zawsze udawało im się zażegnać kryzys. Teraz jednak podjęli trudną decyzję o rozstaniu. - W końcu, po tych wszystkich perypetiach. Klamka zapadła: coś się skończyło, każdy idzie w swoją stronę. Oboje nie byliśmy święci. Ale powiem tak: Małgosia jest bardzo rozsądną kobietą, co się działo w domu, to zostaje w domu. (…) Nie byłem może idealny i do końca w porządku, ale nikomu krzywdy nie zrobiłem - wyjawił były mistrz świata w kategorii junior ciężkiej.

Włodarczyk i Babilońska tworzyli związek od kilkunastu lat. W 2002 r. na świat przyszedł ich syn Czarek. Pięć lat później wzięli ślub.

Nie jest żadną tajemnicą, że "Diablo" ma słabość do pięknych kobiet i doszło do tego, że żona przyłapała go z inną. Pięściarz ma nieślubną córkę z Magdaleną Radomską.

- No, zdarzyło się. Dopadła mnie sytuacja z pewną panią. Gdyby nie to, dalej bym był mistrzem świata. To i wszystkie awantury później zniszczyły mnie psychicznie. Ciągle się kłóciliśmy. Tak się nie dało żyć. Gośka wiedziała albo podejrzewała, że są inne kobiety. (…) Teraz się rozwodzę i chcę być po prostu szczęśliwy - przyznał Włodarczyk.

Krzysztof Włodarczyk z żoną. Fot. Piotr Kucza/Newspix.pl
Krzysztof Włodarczyk z żoną. Fot. Piotr Kucza/Newspix.pl

"Diablo" rozstaje się z żoną, ale to nie oznacza, że zamierza sobie ułożyć życie z Radomską, matką swojej córeczki. Wręcz przeciwnie. - Nie chcę mieć z nią nic do czynienia. Jak mówił Bogusław Linda: bo to zła kobieta była. Choć matką jest na pewno bardzo dobrą - ocenił.

Walka życia Polaka, pożegnanie legendy, mistrzowskie grzmoty wagi ciężkiej - oto najciekawsze walki grudnia w boksie!

Teraz 35-letni pięściarz chce skupić się na karierze w ringu, odzyskaniu pasa mistrza świata w wadze junior ciężkiej i zarobieniu pieniędzy na życie na emeryturze. Wierzy, że jest w stanie rywalizować na najwyższym poziomie jeszcze przez co najmniej pięć lat. Nie wyklucza też, że za kilka lat przejdzie do wagi ciężkiej albo zgodzi się na występ w... oktagonie!

- W MMA może być dobre przedstawienie i dobra kasa, a ja muszę myśleć o przyszłości. Gdyby pojawiła się poważna propozycja walki za dobre pieniądze, to na pewno bym ją rozważył - powiedział dla weszlo.com.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: po 107 dniach wróciła! Włodarczyk znów rzuca młotem. W Katarze

Komentarze (28)
Fanatyk Speedway
4.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ale te babska puste główki mają,co one w nim widzą szok. 
avatar
Adol Hulor
3.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Gdyby nie to, dalej bym był mistrzem świata"- smiechu warte wymowki, z Drozdem przegral bo jest po prostu slabszym od niego bokserem. Z dobrze pracujacymi na nogach rywalami Wlodarczyk zawsze Czytaj całość
avatar
Sebastian Wnuk
3.12.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
On prymitywny a ona pusta. 
avatar
kobra1956
3.12.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Następny "katolik"..... 
avatar
paskal100
3.12.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jedna brzydsza od drugiej głupie puste tak jak i on , a słabość to ma redaktor który ten felieton napisał ale do brzydkich kobiet