4 lata dyskwalifikacji dla Johaug?! Działacze FIS domagają się surowej kary

PAP / EPA/HAKON MOSVOLD LARSEN / Therese Johaug na konferencji prasowej po pozytywnym wyniku testu antydopingowego
PAP / EPA/HAKON MOSVOLD LARSEN / Therese Johaug na konferencji prasowej po pozytywnym wyniku testu antydopingowego

Międzynarodowa Federacja Narciarska z ogromną niecierpliwością czeka na decyzję Norwegów w sprawie Therese Johaug, która została przyłapana na stosowaniu clostebolu, sterydu anabolicznego, który znajduje się na liście środków dopingowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Szef FIS, Gianfranco Kasper w rozmowie z dziennikiem "Dagbladet" przyznaje, że spodziewa się surowej kary dla Therese Johaug. - Normalnie są za coś takiego cztery lata dyskwalifikacji, potem odwołanie i skrócenie do trzech, dwóch i pół. Ale na razie to czyste spekulacje, bo tylko Norwegowie mają akta sprawy - zaznacza.

Jeśli norweski związek zdecyduje się oszczędzić swoją zawodniczkę, FIS będzie się odwoływać. To samo zapowiada Światowa Komisja Antydopingowa. - Jeśli Norwegowie uznają, że biedną dziewczynę trzeba oczyścić z zarzutów, to oczywiście, że wkroczymy do akcji. Być może rzeczywiście będą w stanie udowodnić, że jest niewinna. Ale my to sprawdzimy - mówi wprost Kasper.

Świat dowiedział się o wpadce dopingowej Johaug 14 października. Sama zawodniczka poznała wyniki testów tydzień wcześniej. 28-latka jest zawieszona na co najmniej dwa miesiące (nie może trenować z kadrą i brać udziału w zawodach). A to oznacza, że na pewno nie wystartuje w PŚ w Kuusamo (26-27 listopada) i Lillehammer (2-4 grudnia), a być może również w pozostałych zawodach przed Bożym Narodzeniem: w Davos (10-11 grudnia) i La Clusaz (17 grudnia).

Przypomnijmy, że obrończyni Kryształowej kuli tłumaczy, iż clostebol znalazł się w jej organizmie, ponieważ używała maści Trofodermin, aby leczyć usta poparzone słońcem na przełomie sierpnia i września. Włoscy lekarze nie do końca wierzą w tę wersję zdarzeń.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: genialna akcja polskiej piłkarki. Zrobiła to jak Messi!

Komentarze (24)
avatar
zulew
24.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że wystarczy 1-2 lata. Natomiast jest dylemat, ile medali i chwały straciły te zawodniczki, które przez lata, przy pełnej bierności władz światowego narciarstwa, były zmuszane do rywaliz Czytaj całość
avatar
Y3322
24.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kontrowersje sa, bo sie okazalo, ze ona poparzyla nie usta a wargi... Ot, co... 
avatar
Rylszczak
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Federacja Norweska sporo namiesza w tej całej akcji. Żeby nie skończyło się pogrożeniem paluszkiem :) 
avatar
Marek Pawlak
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kremem smarowała kanapki na to szyneczka i jest ok. !!!. 
Dariusz Wacław Czajka
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jest winna wzięcia sterydów anabolicznych świadomie, z odpowiedzialnością za ten stan rzeczy również lekarza, doświadczonego w tym zakresie.