Niemiecki dziennik wbił szpilę Austriakom. Zamieścił wymowne zdjęcie

PAP / EPA/ABEDIN TAHERKENAREH  / David Alaba i Gyorgy Garics (Austria vs Islandia na Euro 2016)
PAP / EPA/ABEDIN TAHERKENAREH / David Alaba i Gyorgy Garics (Austria vs Islandia na Euro 2016)

Największa gazeta opiniotwórcza w Niemczech "Sueddeutsche Zeitung" próbuje "pocieszać" kibiców z Austrii po słabym występie ich kadry na Euro 2016.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacja Austrii dała plamę na Euro 2016. Zespół selekcjonera Marcela Kollera zdobył tylko jeden punkt w rywalizacji w grupie F (za remis 0:0 z Portugalią), zajmując ostatnie, czwarte miejsce w tabeli. W Austrii zapanował z tego powodu wielki smutek.

Oliwy do ognia dolewa niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung". Na swoim oficjalnym koncie na Facebooku niemiecka gazeta zamieściła mem, którym stara się "pocieszyć" austriackich kibiców.

- Nie martw się Austrio. Zima nadchodzi - brzmi hasło na obrazku, na którym widać podobiznę narciarza alpejskiego, multimedalisty MŚ i wicemistrza olimpijskiego z Soczi, Marcela Hirschera.

Austriacy od lat odnoszą wielkie sukcesy w sportach zimowych. W futbolu są typowym średniakiem, ale po bardzo udanych eliminacjach fachowcy widzieli ich w roli "czarnego konia" Euro 2016. Byli w błędzie.

Jak widać, Niemcy nie przepuścili okazji do tego, żeby wbić szpilę swojemu sąsiadowi zza miedzy.

Opracował PB

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak strzela gwiazda Euro. Technicznie, bez szans dla bramkarza

Komentarze (5)
avatar
Y3322
23.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
He,he,he... Fachowcy widzieli... Może trzeba do lekarza iść, albo zacząć się douczać... 
avatar
MArcin Andrzejczak
23.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szpile za Adolfa? 
ObiektywnyGość
23.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie podobała mi się gra Austriaków. Wystarczy biało czerwonych kolorów w tej edycji Mistrzostw Europy... 
avatar
teknokiller
23.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj oj brak szacunku.Gdyby nie pewien kultowy austryjak z Braunau Niemców w ogóle nie było by na mistrzostwach a może i na mapie.
Al Alaba