Dwie poprzeczki, strzały z metra, gola nie ma. Komedia pomyłek w meczu polskich piłkarek

YouTube
YouTube

Aż się nie chce wierzyć, że zawodniczki krakowskiego klubu pierwszej ligi nie potrafiły w tej sytuacji trafić do siatki. To była stuprocentowa szansa.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarki Wandy Kraków nie dały szans rywalkom z Korony Łaszczów w 17. kolejce pierwszej ligi kobiecej grupy południowej, wygrywając na własnym stadionie 3:0. Gole dla drużyny ze stolicy Małopolski zdobyły: Arleta Adler, Weronika Żak oraz Dominika Nalepka.

Zwycięstwo krakowianek byłoby wyższe, gdyby nie zmarnowały doskonalej okazji w pierwszej połowie spotkania. Zawodniczki Wandy z bliskiej odległości dwukrotnie trafiły w poprzeczkę oraz w nogi swoich przeciwniczek. Po całym zamieszaniu piłka wylądowała w rękach bramkarki.

Zobacz.

Przed ostatnim meczem sezonu Wanda ma 17 punktów na koncie i zajmuje siódme miejsce w tabeli. Korona zgromadziła dwa "oczka" mniej i plasuje się na dziewiątej pozycji. Obie drużyny są zagrożone spadkiem.

Opracował PS

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: jest nowa piosenka na Euro 2016

Komentarze (0)