Kuszczak na Facebooku pokazał zdjęcie zrobione obok stadionu Manchester United. Polski bramkarz nie pojechał tam jednak, żeby negocjować powrót do klubu 20-krotnego mistrza Anglii. "Miło jest wrócić na Old Trafford, nawet jeśli jest to tylko obiad!" - wyjaśnił w komentarzu.
Zobacz.
34-latek ma bardzo miłe wspomnienia z pobytu w Manchesterze, choć nie był podstawowym bramkarzem ekipy sir Aleksa Fergusona. Polak czterokrotnie wygrywał Premier League, dwukrotnie Puchar Ligi Angielskiej, Ligę Mistrzów oraz Klubowe Mistrzostwo Świata.
Obecnie Kuszczak jest podstawowym zawodnikiem Birmingham City, który miał walczyć o awans do elity, ale ostatnio nie wiedzie mu się najlepiej. W dziewięciu meczach drużyna "Niebieskich" wygrała zaledwie jeden raz i straciła szanse na grę w fazie play-off.
Opracował PS
[b]Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: Eto'o jak Maradona. Gol ręką
[/b]