Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich 2024 stała pod znakiem silnych opadów deszczu. Dały się one znać zarówno sportowcom, którzy w barkach płynęli Sekwaną, jak i widzom przyglądających się temu wydarzeniu.
Z tej okazji do Paryża przybyło wielu przedstawicieli świata sportu, polityki czy popkultury. Nie zabrało również władz światowej piłki nożnej. Na trybunach zasiadł m.in. Gianni Infantino.
Goście zajmujący miejsce na loży honorowej, w tym również przewodniczący FIFA, założyli charakterystyczne peleryny przeciwdeszczowe. Uwieczniono to na kilku zdjęciach, które obiegły agencje prasowe.
Infantino wydawał się być zdegustowany panującą w stolicy Francją pogodą. Jego twarz na fotografiach zastygła w wyrażającym niezadowolenie grymasie.
Przypomnijmy, że w tegorocznych igrzyskach olimpijskich bierze udział 10 500 sportowców z 206 reprezentacji. Chociaż ceremonia otwarcia odbywa się w piątek wieczór, to rywalizacja de facto wystartowała w środę. Rozegrano wtedy m.in. pierwsze mecze turnieju piłkarskiego.
ZOBACZ WIDEO: "Pod Siatką". Nastroje dopisują. Zobacz ostatnie dni przed igrzyskami od kulis
Czytaj też:
Zgrzyt podczas ceremonii. Tak kibice zareagowali na widok kadry Izraela
Odegrali scenę ze słynnego filmu. Brytyjczycy skradli show