723 tys. osób obserwuje konto Camili Giorgi na Instagramie. Dla porównania Iga Świątek ma milion obserwujących, a w rankingu WTA dzieli ich przepaść. Polka jest rzecz jasna pierwsza, a Włoszka zajmuje dopiero 73. miejsce. Najwyżej była na pozycji nr 26, ale było to już blisko pięć lat temu.
Kilka dni temu Giorgi odpadła w 1/16 w Linzu, przegrywając z Dunką Clarą Tauson. Teraz 32-latka przygotowuje się do kolejnych startów. Giorgi nigdy nie wygrała turnieju wielkoszlemowego, ale udało jej się wygrać cztery turnieje WTA o mniejszej randze.
Dużo więcej dzieje się na jej profilu na Instagramie. Znajduje się tam blisko 200 zdjęć, a większość nie jest z pracy, czyli z kortu tenisowego, lecz z różnych sesji. Giorgi chętnie pozuje w bieliźnie czy bikini i zbiera mnóstwo pozytywnych komentarzy pod swoimi zdjęciami.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola
Jej wizytówką na kortach były stroje, które zostały wymyślone i zaprojektowane przez jej matkę Claudię Fullone, właścicielkę rodzinnego florenckiego domu mody od 2000 roku. W kwietniu 2021 roku Giorgi ogłosiła w mediach społecznościowych narodziny marki odzieży damskiej i akcesoriów zaprojektowanych przez jej mamę "Giomila", której została ambasadorką i modelką.
Sama do tenisa podchodzi w nieco inny sposób niż pozostałe zawodniczki. Kiedyś przyznała, że w ogóle nie śledzi, co się dzieje w tenisie. Musiała się z tego tłumaczyć. - Chodziło mi o to, że po turnieju przechodzę do innych tematów. Kolejne trofeum nie zmieni mojego życia, tenis to praca i oczywiście zwycięstwa sprawiają mi przyjemność, ale sens życia jest inny - przyznała.
Zobacz zdjęcia Camili Giorgi: