Z kontynentu na kontynent, z państwa do państwa do państwa czy miasta do miasta - życie zawodowej tenisistki dziesiątki odwiedzonych miejsc, tysiące przelecianych kilometrów.
Miami, Paryż, Pekin, Doha, Rzym, Londyn, Melbourne - to tylko niektóre miejsca, gdzie podczas touru pojawia się Iga Świątek, aktualnie druga rakieta światowego rankingu WTA.
W rozmowie z "Super Expressem" została zapytana jednak o coś innego. Jakie miejsce najbardziej podoba jej się w roli... turystki.
- To jest bardzo trudne pytanie. Bez dwóch zdań, ja się czuję najlepiej w Europie - zdradziła.
- Całe Włochy zawsze robią na mnie ogromne wrażenie. Super się tam czuję. Jest tam tyle miejsc, które można zobaczyć. Na pewno podoba mi się bardzo turniej w Rzymie, zwłaszcza jak mam trochę więcej czasu, żeby pozwiedzać - dodała. - Myślę, że właśnie Włochy są moim ulubionym krajem jako turystki.
Trzeba jednak przyznać, że nie tylko Rzym jest na liście raszynianki, która upodobała sobie również spędzanie wolnego czasu nad włoskimi jeziorami Albano czy Lago di Garda.
Trzeba dodać, że również na rzymskich kortach Świątek czuje się doskonale, gdzie mogła cieszyć się ze zwycięstwa w WTA Rzym w latach 2021 i 2022.
Zobacz także:
Iga Świątek przegrała mecz i tak zachowała się wobec fanów
Zdumiewająca opinia eksperta. Naprawdę to powiedział o rywalce Świątek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta