"Straciłem przyjaciela". Gwiazdor MMA pożegnał Sinead O'Connor

Getty Images / Stephen McCarthy/Sportsfile / Na zdjęciu: Conor McGregor.
Getty Images / Stephen McCarthy/Sportsfile / Na zdjęciu: Conor McGregor.

W środę zmarła irlandzka wokalistka Sinead O'Connor. Miała 56 lat. W czwartek pożegnał ją były mistrz UFC Conor McGregor, który przyznał, że stracił przyjaciela.

W tym artykule dowiesz się o:

Sinead O’Connor to legenda muzyki irlandzkiej. Wokalistka mierzyła się z problemami zdrowotnymi, a dokładniej ze strefą psychiczną. Było to następstwem tego, co wydarzyło się w 2022 roku.

Wtedy zaginął jej 17-letni syn Shane. Piosenkarka błagała o pomoc w poszukiwaniu jej syna, który niedługo później został znaleziony martwy. Po tym zdarzeniu 56-latka została objęta opieką psychiatryczną. Twierdziła także, że "pójdzie w ślady syna".

Niedługo po informacji o śmierci O'Connor wpis z mediach społecznościowych zamieścił Conor McGregor. Irlandzki zawodnik mieszanych sztuk walk napisał, że świat stracił artystę o głosie anioła, a on stracił przyjaciela.

- Świat stracił artystę o głosie Anioła. Irlandia straciła kultowy głos i jeden z naszych absolutnie najlepszych w historii. Ja straciłem przyjaciela. Muzyka Sinead będzie żyła i nadal będzie inspirować! Spoczywaj w pokoju, Sinead, jestem pewien, że jesteś w domu ze swoim synem - napisał 35-latek.

Conor McGregor to jeden z najlepszych zawodników MMA w historii. Irlandczyk legitymuje się rekordem 22-6, z czego dziewiętnaście walk wygrał przez KO, jedną przez poddanie i dwie przez decyzje. Jest byłym mistrzem UFC w wadze piórkowej (2015) i lekkiej (2016).

Zobacz także:
Sławomir Peszko zawalczy z Jakubem Koseckim? Były piłkarz zabrał głos
Kto pierwszym rywalem Włodarczyka? Padło nazwisko

ZOBACZ WIDEO: Mówi, dlaczego ogromnie stresował się przed walką z Niemcem na KSW

Komentarze (0)