Argentyńska piękność
Ariana Alonso jest żoną Juana Foytha. Para zaczęła się już spotykać, kiedy defensor grał jeszcze w juniorskiej drużynie Estudiantes La Plata. Według zagranicznych mediów sytuację reprezentanta Argentyny śledzi FC Barcelona, który myśli o sprowadzeniu piłkarza na Camp Nou.
[nextpage]
Rywalizacja z Anną Lewandowską?
Oznaczałoby to, że FC Barcelona będzie miała kolejną w gronie WAGs. Zapewne część z fanów uzna Alonso za tę najbardziej zjawiskową. Argentyńska piękność na swoim Instagramie ma ponad 30 tysięcy obserwujących. Transfer jej męża do ekipy Dumy Katalonii zapewne zwiększyłby tę liczbę kilkukrotnie.
[nextpage]
Wspaniała miłość
Wygląda na to, że związek Ariany Alonso z Juanem Foythem jest pełen miłości. Para pod koniec grudnia 2020 roku przekazała w mediach społecznościowych, że spodziewa się dziecka. W komentarzach wybuchła prawdziwa radość.
[nextpage]
Wszędzie razem
Alonso wraz z synem Noahem podróżują z Juanem. Nie zabrakło też ich na ubiegłorocznym finale Ligi Europy, kiedy Villarreal CF z Foythem w składzie mierzył się z Manchesterem United. Żółta Łódź Podwodna wygrała wtedy z angielskim zespołem po konkursie rzutów karnych.
[nextpage]
Czasu nie brakuje
Mimo obowiązków rodzicielskich żona Juana Foytha ma trochę czasu na podróżowanie. W mediach społecznościowych pokazuje zdjęcia ze swoich wypraw. To nie dziwi, gdy mieszka się w pięknej i słonecznej Hiszpanii.
[nextpage]
Wielki transfer za pasem?
Transfer z Villarrealu do FC Barcelony byłby ogromnym krokiem w piłkarskiej karierze Juana Foytha. Liczy na to zapewne także sama Ariana Alonso, która mocno kibicuje swojemu mężowi.
Zobacz też:
"Pięknie". Basenowe szaleństwa partnerki Żyły
"Nadal ma to odbicie". Małysz zachwycił internautów na wakacjach