Kamil Stoch zaliczył groźnie wyglądający upadek podczas środowego treningu. Polak wywrócił się tuż po wylądowaniu. - Rentgen nie wykazał żadnych zmian kostnych, czyli nie doszło do żadnych złamań. Rozmawiałem z trenerem Łukaszem Kruczkiem, w ekipie naszych zawodników nie ma paniki - uspokaja rzecznik PKOl, Henryk Urbaś.