Natalia Stokłosa wróci z 32. Zimowej Uniwersjady bez medalu. Zarówno we wtorek (21 stycznia), jak i w środę nasza snowboardzistka zakończyła rywalizację na 1/8 finału. W drugim dniu zmagań Polka musiała uznać wyższość swojej rodaczki Olgi Kaciczak, która była od niej szybsza o 25 setnych sekundy. - Wtorkowy start był troszeczkę gorszy niż dzisiaj. Wiem, że umiem lepiej zjechać, ale niestety czasami się tak dzieje. Troszeczkę byłam zdenerwowana, ale szybko przeszło i skupiłam się na dzisiejszym zjeździe. Był on o wiele lepszy, zwłaszcza właśnie zjazd z Olgą. Fajnie mi się jechało z nią, fajnie się tam ścigałyśmy. Wcześniejsze też były super, jechałam m.in. z Sonią. Troszeczkę błędów z mojej strony, ale, tak czy siak, naprawdę super - podsumowała występ Stokłosa.
Wpisz przynajmniej 2 znaki