Wynik uzyskany przez Pawlikowskiego w finałowym przejeździe zawodów Speed Masters 2016 to prędkość 158,033 km/h.
- Jestem tym bardziej dumny ze swojego wyniku, że o start w Speed Masters ubiegało się kilku snowboardzistów z całego świata, jednak organizatorzy ze względów bezpieczeństwa przeprowadzili przed zawodami weryfikację w postaci kilkudniowego treningu. W jej wyniku dopuścili do startu tylko trzy osoby jeżdżące na snowboardzie - relacjonuje Michał Pawlikowski, cytowany przez oficjalny serwis Polskiego Związku Narciarskiego.
- Kryterium stabilności podczas zjazdu było tutaj kluczowe i tylko mistrz świata Edmond Plawczyk, najszybszy snowboardzista Wielkiej Brytanii Jamie Barrow oraz ja dostaliśmy szansę na sprawdzenie swoich możliwości podczas zawodów w klasie S1. W finale mój wynik zapewnił mi drugą pozycję w klasie snowboard. Moim celem jest oczywiście rekord świata, czyli więcej niż 203 km/h - dodaje.
Pawlikowski jest pierwszym polskim snowboardzistą, który został dopuszczony do startu w Speed Masters. Od obecnego sezonu współpracuje on z ekipą Mazda Sky Team, do której należy również najszybszy polski narciarz Jędrzej Dobrowolski.
ZOBACZ WIDEO: Kamil Stoch: moja kariera nie zawsze była usłana różami
