- Uważam, że w sobotę w Zakopanem nie przegraliśmy pierwszego miejsca, tylko wygraliśmy drugie. Każdy z nas włożył sporo pracy w ten sukces. To pierwsze miejsce było w zasięgu, ale nie udało się go zdobyć. Złożyło się na to drobne błędy i brak szczęścia. Ale tak się dzieje na zawodach. Myślę jednak, że możemy być zadowoleni ze swojej pracy - ocenił Dawid Kubacki po sobotnim konkursie drużynowym w Zakopanem. Pod Wielką Krokwią rozmawiał z nim reporter WP SportoweFakty Michał Bugno.