Polscy skoczkowie narciarscy nie najlepiej zaprezentowali się w czterech pierwszych konkursach Pucharu Świata. W ostatnim z nich, w Kuusamo, do drugiej serii zakwalifikował się tylko Piotra Żyła. Były skoczek narciarski Wojciech Fortuna przyznał, że gorsze wyniki naszych zawodników na początku sezonu to nic strasznego. - Nie idzie im, bo mało skakali na śniegu. Do mistrzostw świata mamy jeszcze dużo czasu. Nie ma się co gorączkować. Spokojny trening na dużej skoczni w Zakopanem - To jest jedyne lekarstwo - powiedział mistrz olimpijski z Sapporo.