Skoki narciarskie. Problemy norweskiego skoczka. Przeszedł operację

PAP/EPA / KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Robert Johansson
PAP/EPA / KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Robert Johansson

Robert Johansson od dłuższego czasu borykał się z bólem pleców, dlatego w środę przeszedł zalecaną przez lekarzy operację.

Robert Johansson od lat należy do czołówki światowych skoków narciarskich i jest jednym z liderów reprezentacji Norwegii. W dwóch ostatnich sezonach borykał się jednak z bólem pleców. Nie był to ból, który wykluczał go ze startów, ale dokuczał na co dzień.

- Te problemy dotknęły mnie już w ostatnich dwóch sezonach. Po badaniu rezonansem magnetycznym i rozmowach z lekarzami, fizjoterapeutami i innymi specjalistami, doszliśmy do wniosku, że poddam się operacji. Zabieg poszedł bardzo dobrze i już czuję poprawę - przyznał Norweg, cytowany przez oficjalną stronę Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.

Operacja nie powinna w żaden sposób przeszkodzić mu w przygotowaniach do bardzo ważnego sezonu 2021/22. Bardzo ważnego, bo kluczową imprezą będą igrzyska olimpijskie.

Sezon 2020/21 Johansson zakończył na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Dołożył też złoty medal mistrzostw świata w lotach (drużynowo) i dwa srebrne medale mistrzostw świata w Oberstdorfie - w konkursie mieszanym i w zawodach indywidualnych na dużej skoczni.

Czytaj także:
Skoki. FIS potwierdza nowy konkurs w Raw Air. Ale jest jeden istotny szczegół
Polacy nie próżnują. Kadra już wróciła na skocznię

ZOBACZ WIDEO: Aleksander Matusiński o Justynie Święty-Ersetic: Podpowiadano mi, że są większe talenty niż ona

Źródło artykułu: