Trzy sezony z rzędu w Wiśle odbywała się inauguracja Pucharu Świata. Sam obiekt powstał w 2008 roku. "To jedna z najtrudniejszych skoczni na świecie. Jeśli tutaj dobrze skaczesz, to poradzisz sobie wszędzie" - podkreślają trenerzy i skoczkowie.
Żeby jednak zawodnicy dalej mogli na niej trenować i rywalizować latem oraz zimą potrzebny jest remont, najpoważniejszy od momentu wybudowania skoczni.
- To będzie trudne zadanie. Remont dotyczy najbardziej nachylonej części zeskoku. To nachylenie wynosi aż 36,7 stopnia. Nie wjedziemy tam żadnym sprzętem i prace naprawcze będą wykonywane ręcznie - mówi WP SportoweFakty Andrzej Wąsowicz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje gwiazdy reprezentacji Polski. Widoki zapierają dech w piersiach
Co się dokładnie stało na zeskoku? Spróchnieniu uległy drewniane elementy pod igielitem. - Według gwarancji, impregnat, którym pokryte jest drewno, miał wytrzymać 20 lat. Niestety to zabezpieczenie nie okazało się tak trwałe i remont jest potrzebny - wyjaśnia dyrektor skoczni w Wiśle.
Nie będzie to jednak pierwsza ingerencja w zeskok. Już dwa lata temu została wyremontowana jego górna część, do 55. metra. Teraz prace będą odbywały się między 55. a 100. metrem. Z kolei sam dół skoczni, który jest poddawany bardzo dużym obciążeniom, został wyremontowany przed trzema laty.
Tegoroczne prace na zeskoku na razie nie rozpoczęły się. Powód? Kapryśna, jak w całej Polsce, pogoda. Na obiekcie leży jeszcze śnieg. Dopiero gdy stopnieje, będzie można zdemontować siatki, założone na igielit, podtrzymujące śnieg. Wówczas zostanie dokładnie oszacowany stan spróchnienia drewna między 55., a 100. metrem i będzie można zabrać się za remont.
Dokładny koszt inwestycji nie jest jeszcze znany. Remont zostanie zrobiony przy współpracy z Centralnym Ośrodkiem Sportu w Szczyrku. Andrzej Wąsowicz rozmawiał już na ten temat z dyrektorem tamtejszego COS-u Tomaszem Laszczakiem. - Szacujemy, że prace będą trwać około półtora miesiąca - podkreśla szef skoczni.
Najbliższe zawody na obiekcie im. Adama Małysza, konkursy Letniego Grand Prix kobiet i mężczyzn, zaplanowano w dniach 16-18 lipca. Z kolei zimowe konkursy Pucharu Świata skoczków mają odbyć się w Wiśle w dniach 3-5 grudnia bieżącego roku.
Czytaj także:
Sandro Pertile: To był jeden z najlepszych okresów w moim życiu
Adam Małysz o przyszłości trenera Polaków. "Michal jest na tak"