Oby wiatr wyszalał się w czwartkowy wieczór. Podobne warunki w piątek i sobotę mogą wypaczyć wyniki konkursów. Tego nie chcą zawodnicy i kibice. W kwalifikacjach w Oberstdorfie musieli pogodzić się jednak z tym, że to wiatr miał decydujący wpływ na ich próby.
Już trening pokazał, że to nie będzie spokojny dzień na Schattenbergschanze. Podmuchy były silne, a co gorsza zmienne. Ponad godzinę trwał trening. Na eliminacje wiatr nie ustabilizował się. Głównie wiał w plecy, ale jego siła zmieniała się co chwilę. Niektórzy zawodnicy mieli dodawane po 3, a kolejni ponad 20 punktów. To kolosalna różnica.
Najważniejsze w tych trudnych warunkach było zakwalifikowanie się do konkursu. O to nie było jednak trudno, bowiem skoczkowie o słabych umiejętnościach kompletnie nie poradzili sobie z mocnym wiatrem w plecy. Skok nieco powyżej 90. metra, przy dużej bonifikacie punktowej, dawał awans do zawodów.
ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz o Piotrze Żyle. "On zaprzecza psychologii"
Przy takim poziomie eliminacji Polacy nie mieli i nie mogli mieć problemu z kwalifikacją do konkursu. Czwórka wystartowała i wszyscy wystąpią w piątek. Najlepiej zaprezentował się mistrz z normalnej skoczni Piotr Żyła. Z mocnym wiatrem w plecy, w porządnym stylu, doleciał do 127. metra. Zajął 4. miejsce. W pierwszej dziesiątce był jeszcze 9. Dawid Kubacki. Też w niesprzyjających warunkach skoczył 124 metry.
13. lokatę, po skoku na 121,5 metra z silnymi podmuchami w plecy, zajął Kamil Stoch. Tylko na nieco lepsze warunki trafił Andrzej Stękała. Też uzyskał jednak 121,5 metra. Był 18. Generalnie Biało-Czerwoni skoczyli bardzo przyzwoicie, jak na warunki w których przyszło im rywalizować. Przed piątkowym konkursem indywidualnym kibice mogą być umiarkowanymi optymistami.
Przed zawodami rywali nieco postraszył Stefan Kraft. Austriak dobrze czuł się na skoczni w czwartkowy wieczór. Najpierw wygrał loteryjną serię próbną. Później najlepszy był też w kwalifikacjach. W nich, z wiatrem w plecy podobnym jak przy skokach Polaków, uzyskał 127 metrów. Skakał jednak z niższego o jeden numer rozbiegu. Dużo dodanych punktów pozwoliło mu wygrać eliminacje.
Drugi był Johann Andre Forfang. Norweg miał jednak furę szczęścia do warunków. Jako jedyny z całej stawki skakał z wiatrem pod narty. Od razu przełożyło się to na bardzo daleki skok. Uzyskał 133,5 metra, ale przez odjęte punkty za sprzyjające podmuchy musiał uznać wyższość Krafta, o 1,3 punktu. Trzeci był Markus Eisenbichler. Niemiec skoczył 127,5 metra. Żyłę wyprzedził zaledwie o 0,1 punktu.
Początek piątkowego konkursu indywidualnego MŚ na dużej skoczni w Oberstdorfie o 17:00. Transmisja w TVP 1, Eurosporcie 1 i na WP Pilot. Wynikowa relacja na żywo na WP SportoweFakty.
Wyniki kwalifikacji w Oberstdorfie:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota |
---|---|---|---|---|
1. | Stefan Kraft | Austria | 127 | 143,5 |
2. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 133,5 | 142,2 |
3. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 127,5 | 140,8 |
4. | Piotr Żyła | Polska | 127 | 140,7 |
5. | Keiichi Sato | Japonia | 129 | 139,5 |
6. | Peter Prevc | Słowenia | 129 | 137,4 |
7. | Daniel Huber | Austria | 127 | 136,6 |
8. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 126 | 136,2 |
9. | Dawid Kubacki | Polska | 124 | 135,2 |
10. | Philipp Aschenwald | Austria | 130 | 135 |
13. | Kamil Stoch | Polska | 121,5 | 130,6 |
18. | Andrzej Stękała | Polska | 121,5 | 127,3 |