Skoki narciarskie. Puchar Świata w Wiśle. Policja nie wyklucza mandatów dla kibiców

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: skocznia narciarska im. Adama Małysza w Wiśle
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: skocznia narciarska im. Adama Małysza w Wiśle

Otwierające sezon konkursy w Wiśle odbędą się bez udziału publiczności. Policja ma pilnować, aby grupy fanów nie gromadziły się pod skocznią. Służby nie wykluczają nakładania mandatów.

W tym artykule dowiesz się o:

Ze względu na trwającą pandemię koronawirusa, imprezy sportowe w Polsce odbywają się bez udziału publiczności. Dotyczy to również weekendowych konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle.

Policja spodziewa się, że pod skocznią gromadzić się będą grupy kibiców. Służby zapowiedziały, że będą kontrolować sytuację. Niewykluczone, że w przypadku łamania obostrzeń wlepiane będą mandaty.

- Policja będzie stosować się do rozporządzeń rządowych. Jeżeli będziemy świadkami ich naruszenia, mamy obowiązek zareagować na tego rodzaju zachowania. Ludzie nie tylko są informowani prez media, że trwa pandemia, ale także przez naszą służbę - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Krzysztof Pawlik, rzecznik komendy powiatowej policji w Cieszynie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem

Przyznał także, że policja będzie rozpatrywać każdą sytuację indywidualnie. Wystosował także apel do kibiców. - Proszę, abyśmy stosowali się do obostrzeń, obejrzyjmy te zawody w telewizji. Nie na żywo, bo nie ma takiej możliwości - dodał.

Jak wyliczyli dziennikarze "PS", Wisła na braku kibiców może stracić nawet ponad 5 mln złotych. W sobotę przeprowadzony zostanie konkurs drużynowy, a w niedzielę indywidualny. Start wyznaczono na godz. 16:00. Transmisja w TVP 1, TVP Sport, Eurosporcie 1 i na WP Pilot.

Czytaj także:
Karol Strasburger: Sport to wydarzenia w zwierciadle publiczności. W teatrze jest to samo
Puchar Świata w Wiśle. Piątek powtórzyć w sobotę. Kluczowa druga grupa

Komentarze (2)
avatar
tomas68
21.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To po co te zawody ? Że też sponsorzy godzą się na taką fikcję. 
avatar
yes
21.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Może wieszają się (nieoznakowani) w tłum kibiców i w odpowiednim czasie/momencie wyjmą pałki, gaz pieprzowy oraz bloczki mandatowe?