- Po pierwsze od strony miasta Wisły nie będziemy stawiać trybun, ponieważ zimą ludzie wolą oglądać skoki narciarskie na stojąco. To znacznie zmniejszy nam koszty organizacyjne. Po drugie, moim zdaniem będziemy mieli większe wpływy finansowe z tych biletów. Będą one tańsze, ale będziemy mogli więcej ich sprzedać - podkreślił Andrzej Wąsowicz.
W 2018 roku bilety na drużynówkę i konkurs indywidualny na najlepsze sektory kosztowały 220 złotych. Teraz są o 40 złotych tańsze. Z kolei wejściówki na inny sektor za 140 złotych w 2018 roku, tym razem będą kosztować 120 złotych. Bez zmian pozostają najtańsze bilety za 60 złotych. Na kwalifikacje wejściówki będzie można nabyć za 20 złotych. Inaugurację zimowego cyklu skoczków zaplanowano w dniach 22-24 listopada 2019.
Czytaj także: znamy program zawodów Letniego Grand Prix 2019 w Wiśle
Zanim jednak Wisła po raz trzeci z rzędu zorganizuję premierę Pucharu Świata, na skoczni narciarskiej im. Adama Małysza odbędą się pierwsze dwa konkursy Letniego Grand Prix 2019. Przygotowania do zawodów, które odbędą się w dniach 19-21 lipca bieżącego roku, są już na ukończeniu.
ZOBACZ WIDEO Kubacki o mistrzostwie świata: "W życiu bym się nie spodziewał. Jest tyle emocji, że aż odcina"
- Po ostatnim spotkaniu w gronie organizatorów mogę powiedzieć, że na 85 procent jesteśmy gotowi do inauguracji Letniego Grand Prix. Sama skocznia jest już przygotowana. Pozostały nam jeszcze drobne praca organizacyjne -zapewnił Andrzej Wąsowicz i dodał: - Sprzedaż biletów zarówno na Letnie Grand Prix jak i zimowy Puchar Świata idzie dobrze. Na razie nie mogę jednak zagwarantować, że będzie stuprocentowa frekwencja.
Na początku kwietnia organizatorom inauguracji Letniego Grand Prix 2019 w Wiśle nie było jednak do śmiechu. Wszystko dlatego, że Niemcy, którzy zorganizują pierwsze konkursy letniego cyklu skoczkiń w tym sezonie, chcieli, aby w Hinterzarten odbyła się także premiera letnich zmagań skoczków. Polacy jednak na to się nie zgodzili, a poparł ich sam Walter Hofer.
- Było realne zagrożenie. Polscy delegaci podjęli jednak działania, żeby nie było zmian. Zainterweniował również Walter Hofer i wszystko zostało, tak jak pierwotnie ustalono - ujawnił Andrzej Wąsowicz.
Tym samym w piątek 19 lipca w Wiśle odbędą się kwalifikacje do konkursu indywidualnego, a bilety na nie będą kosztować od 20 do 30 złotych. Na sobotę 20 lipca zaplanowano drużynówkę, a na niedzielę 21 lipca rywalizację indywidualną. Koszt wejściówek na główne zawody wynosi od 40 do 100 złotych (zależy od sektora).
Czytaj także: pierwsze decyzje Horngachera. Austriak wybrał ośmiu Niemców do głównej kadry