- W Innsbrucku panowały znakomite warunki atmosferyczne, żadnego wiatru, a skocznia jest bardzo dobra. Także skoki były pozytywne, całkiem wysoki poziom pokazywali tam zwłaszcza Kamil Stoch i Maciek Kot, a także Dawid Kubacki - zaznaczył Stefan Horngacher.
Szkoleniowiec przekazał również pozytywne informacje odnośnie formy Piotra Żyły, który od początku tego sezonu letniego próbuje zmienić swoją sylwetkę najazdową na rozbiegu.
- Piotrek Żyła staje się coraz lepszy. Bardzo mnie cieszyły skoki moich kadrowiczów na treningach. Są teraz bardziej stabilne i wszystko idzie w dobrą stronę. Na zgrupowaniu testowaliśmy również trochę sprzęt, robiliśmy pewne ulepszenia - zdradził trener.
Po ubiegłotygodniowym zgrupowaniu w Bergisel kadrowicze nie mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek. W poniedziałek kadra A rozpoczęła kolejne jednostki treningowe, tym razem na skoczni narciarskiej im. Adama Małysza (HS 134).
ZOBACZ WIDEO: Patryk Szymański po morderczej walce: To była dla mnie wpadka
- Znów jesteśmy w Wiśle i mamy tu krótkie, dwudniowe zgrupowanie. W poniedziałek panowały bardzo dobre warunki do skakania. Zawodnicy mieli trochę trudności ze zmianą obiektu, bo Malinka to trudna skocznia i ciężko się przestawić na specyficzny rozbieg, inny od tego, który był w Innsbrucku. Ale widziałem też dziś kilka dobrych skoków, zwłaszcza Maćka i Kamila - zakończył swoją wypowiedź Horngacher.
W dniach 24-25 września w Wiśle odbędą się dwa indywidualne konkursy Letniego Pucharu Kontynentalnego. Wystartuje w nich kadra B gospodarzy. Podstawowa reprezentacja Polski w tym terminie ma zaplanowane treningi w słoweńskiej Planicy.