W tym artykule dowiesz się o:
Na koniec sezonu 1998/1999 głośno było przede wszystkim o Tommym Ingebrigtsenie, który w Planicy uzyskał aż 219,5 metra, co było wtedy nowym rekordem świata. O ile Norweg błysnął wielką formą, o tyle Jakub Janda lądował rekordowo blisko. Czech nie był jeszcze wtedy znaną postacią, jednak mało kto mógł przypuszczać, że w Planicy da się skoczyć 68 metrów...
Źródło artykułu: