Niemcy oburzeni po słowach Polaków. "Oskarżenia o oszustwo"

Getty Images / Dominik Berchtold/VOIGT / Na zdjęciu: Karl Geiger
Getty Images / Dominik Berchtold/VOIGT / Na zdjęciu: Karl Geiger

Komentarze polskich ekspertów na temat Karla Geigera odbiły się szerokim echem w Niemczech! Tamtejsze media są oburzone oskarżeniami o nieprzepisowy strój i bronią rodaka.

W tym artykule dowiesz się o:

Kontrowersje wokół stroju Karla Geigera nie cichną. Niemiecki skoczek narciarski zajął czwarte miejsce w konkursie na normalnej skoczni podczas mistrzostw świata w Trondheim, ale jego specyficzny kombinezon wywołał falę dyskusji.

Sprawa była szeroko komentowana przez polskich dziennikarzy, a niemieckie media nie kryją zdumienia ich reakcją. "Oskarżenia o oszustwo wobec niemieckiej gwiazdy skoków narciarskich" - pisze sport1.de, odnosząc się do komentarzy w kraju nad Wisłą.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień

Według niemieckiego serwisu sprawa Geigera "wywołała w Polsce ogromne poruszenie". Portal zaczął przytaczać komentarze polskich ekspertów, m.in. Igora Błachuta, który ironizował: - No cóż, na materiale to oni tam nie oszczędzają - ironizował Igor Błachut w Eurosporcie. - To jest właściwie śpiwór - mówił Michał Korościel.

Według Niemców podejrzenia wobec Karla Geigera podsycił także prezes Polskiego Związku Narciarskiego - Adam Małysz, który otwarcie wyraził wątpliwości co do przestrzegania regulaminu. - Szczerze mówiąc, to trochę dziwne. Albo wciąż mamy lukę w przepisach i ktoś wie, jak ją obejść, albo nie wiem, co tu się dzieje. Coś tu nie gra - ocenił w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Niemieckie media stanowczo bronią swojego zawodnika. Karl Geiger odpiera z kolei oskarżenia i zapewnia, że nie ma sobie nic do zarzucenia. - Miałem kontrolę i przeszedłem ją - podkreślił skoczek . Niemieckie środowisko skoków uważa, że reakcja polskich komentatorów jest przesadzona.

Sprawa wciąż budzi kontrowersje, a dyskusja na temat regulaminów sprzętowych trwa. Włączył się w nią też trener polskich skoczków Thomas Thurnbichler, który przyznał, że "niektórzy skoczkowie mają bardzo luźne kombinezony”, choć nie wskazał Geigera bezpośrednio. Niemieckie media uważają jednak, że fala spekulacji i oskarżeń wobec ich zawodnika poszła za daleko.

Komentarze (3)
avatar
Johan 54
2 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech skacza w leginsach nie bedzie problemu 
avatar
JANKRY
15 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Najpierw trzeba coś pokazać a nie czepiać się bez potrzeby, czy to coś zmieni - Polak w tym sezonie jeszcze nie stanął na Podium a Niemcy już byli 
avatar
Luśnia
17 h temu
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
W obliczu wyników NASZYCH skoczków mieliśmy szansę milczeć. 
Zgłoś nielegalne treści