W Zakopanem zmieniło się wszystko. Cisza po upadku Małysza, a potem euforia

YouTube / TVP Sport / Na zdjęciu: upadek Adama Małysza i Kamil Stoch celebrujący pierwsze zwycięstwo w 2011 roku
YouTube / TVP Sport / Na zdjęciu: upadek Adama Małysza i Kamil Stoch celebrujący pierwsze zwycięstwo w 2011 roku

W 2011 roku w Zakopanem doszło do zmiany pokoleniowej, kiedy to pierwszy konkurs Pucharu Świata wygrał Kamil Stoch, a zawody upadkiem zakończył Adam Małysz. Teraz chcielibyśmy, żeby w tym wyjątkowym miejscu na wyżyny wszedł reprezentant Polski.

Zmagania Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem kojarzą nam się przede wszystkim ze zmianą pokoleniową w polskiej kadrze. Wielokrotnie bowiem wraca się do zdarzeń, które miały miejsce w 2011 roku.

W sezonie 2010/11 można było oczekiwać wielkich zmian. Sporo mówiło się bowiem o zakończeniu kariery przez Adama Małysza, natomiast coraz lepsze wyniki notował Kamil Stoch. Wówczas konkurs w Zakopanem zapisał się na kartach historii polskich skoków narciarskich.

Weekend zmagań w naszym kraju był mocno nietypowy. Do planowanych konkursów dołączyły kolejne z uwagi na to, że przeniesiono zawody z Harrachova. W pierwszej rywalizacji najlepszy okazał się Małysz.

ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa legendy w kierunku polskiego siatkarza. Jest odpowiedź

Dwa dni później, gdy nasz mistrz oddawał pierwszy skok konkursowy, na prowadzeniu był Stoch. Obfite opady śniegu sprawiły, że skoczkowie mieli problemy z lądowaniem. To właśnie spotkało Małysza, który wylądował na 120. metrze, a chwilę później zanotował upadek.

Wyglądał on bardzo groźnie, tym bardziej że początkowo legendarny skoczek się nie ruszał. Publiczność zamarła, przez co pod Wielką Krokwią zapanowała grobowa cisza. Na całe szczęście Małysz wstał, lecz nie bez problemów, bo chwilę później się położył.

Kibice zadbali jednak o to, by pocieszyć Małysza, do którego udali się lekarze i zabrali go w kierunku karetki pogotowia. Ostatecznie nasz zawodnik do niej nie wszedł, bo o własnych siłach udał się do szatni.

Upadek naszego mistrza sprawił, że po pierwszej serii liderem był Stoch. Przed startem drugiej informowano jednak, iż uraz Małysza nie jest poważny, bo doszło u niego jedynie do mocnego stłuczenia kolana.

Upadek Małysza od 7:00:

W finałowej serii zmagań skoczek z Zębu miał wszystko w swoich rękach, by osiągnąć życiowy sukces. Mimo presji 23-letni Stoch nie zawiódł i zarówno po raz pierwszy w karierze stanął na podium, jak i wygrał konkurs Pucharu Świata!

To właśnie w Zakopanem doszło do tzw. przekazania pałeczki. Ostatecznie kariera Stocha okazała się być tak samo wielka jak Małysza, a swoimi osiągnięciami przebił nawet obecnego prezesa Polskiego Związku Narciarskiego.

Teraz, 14 lat po tych wydarzeniach, bardzo chcielibyśmy, by doszło do podobnej sytuacji. Wszystko z uwagi na to, że polskie skoki są we wręcz opłakanym stanie, a dobre występy notuje tylko i wyłącznie Paweł Wąsek.

To właśnie 25-latek z Cieszyna wciąż czeka na pierwszy w karierze konkurs, w którym stanie na podium. I należy podkreślić, że nie jest bez szans, bo tydzień temu w mistrzostwach Polski zaprezentował się naprawdę bardzo solidnie, znacząco pokonując resztę Biało-Czerwonych.

W piątek w Zakopanem rozegrane zostaną kwalifikacje, a wcześniej dwie serie treningowe. Skakanie rozpocznie się o godzinie 15:30, zaś start walki o miejsce w konkursie zaplanowano na 18:00. Relacje tekstowe przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Komentarze (3)
avatar
Grzegorz Niewiadomski
17.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kamila Stocha będzie bardzo ciężko zastąpić.Do tej pory nikt tego nie zrobił. 
avatar
piotr9990
17.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Opłakanym stanie to jest biathlon, biegi i tak dalej. 
avatar
piotr9990
17.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za bardzo chcecie podobnie pałeczki. Nie pawel Wasek nie będzie jak stoch