Leciał, leciał i leciał. Aleksander Zniszczoł jeszcze długo będzie pamiętał swoją pierwszą próbę z niedzielnego konkursu w Zakopanem. Nasz reprezentant przeskoczył Wielką Krokiew, osiągając aż 141,5 metra. Długo pozostawał na prowadzeniu, a ostatecznie po pierwszej serii znajdował się tuż za podium.
- Brawo! - krzyknął komentator Eurosportu tuż po tym, jak Zniszczoł zakończył swój kapitalny lot. Chwilę później kamery zarejestrowały wybuch radości polskiego sztabu szkoleniowego, uchwycono także Stefana Krafta. Ten, widząc wyniki Polaka, zrobił minę dającą do zrozumienia, że jest pod wrażeniem próby Zniszczoła.
Zobacz sam:
Właśnie Stefan Kraft wygrał niedzielny konkurs indywidualny w Zakopanem, kończąc go z łączną notą na poziomie 332,3 punktu. Złożyły się na nią skoki na 137 i 134 metry.
Najlepszy z Polaków był Zniszczoł (11.). Dalej uplasowali się Dawid Kubacki (12.), Kamil Stoch (17.), Paweł Wąsek (22.), Maciej Kot (27.), Piotr Żyła (29.), Klemens Murańka (40.) i Andrzej Stękała (43.).
Zobacz też:
Polak miał szansę na życiowy wynik w Zakopanem. Zdradził, co stało się w finale
Zasługa polskich kibiców. Szczerość Kamila Stocha
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjemne z pożytecznym, czyli obóz w ciepłych krajach sióstr Kaczmarek