Sensacja! Niewiarygodne, co zrobił Granerud

PAP/EPA / ANNA SZILAGYI  / Na zdjęciu: Halvor Egner Granerud
PAP/EPA / ANNA SZILAGYI / Na zdjęciu: Halvor Egner Granerud

Nie tak wyobrażał sobie walkę o obronę tytułu w Turnieju Czterech Skoczni Halvor Egner Granerud. Norweski mistrz zaprezentował się fatalnie w pierwszej serii konkursu w Oberstdorfie.

W ramach pierwszej serii konkursowej na skoczni Orlen Arena Oberstdorf Halvor Egner Granerud rywalizował z Giovannim Bresadolą. Choć warunki panujące na tym obiekcie nie były idealne, to Norweg był faworytem w parze z reprezentantem Włoch.

Najpierw Bresadola skoczył 106,5 metra i czekał na ruch utytułowanego przeciwnika. Tymczasem Granerud wylądował na 105,5 metrze, za co otrzymał zaledwie 100,7 pkt. Norweg przegrał więc z reprezentantem Italii o 2,6 pkt.

Nota Graneruda okazała się oczywiście niewystarczająca, aby znalazł się on nawet w gronie pięciu "szczęśliwych przegranych". Tym samym pochodzący z Oslo 27-letni zawodnik już po swoim skoku stracił nadzieję na występ w drugiej serii.

To ogromne rozczarowanie, ponieważ Granerud był wielką gwiazdą poprzedniej, 71. edycji Turnieju Czterech Skoczni. Wówczas wygrał trzy z czterech konkursów i zwyciężył w całych zawodach ze sporą przewagą nad Dawidem Kubackim.

Dla Norwega sezon 2023/2024 w Pucharze Świata nie układa się tak, jakby tego oczekiwał. Jak na razie zgromadził 180 punktów do klasyfikacji generalnej, co przed konkursem w Oberstdorfie dawało mu 13. pozycję.

Piątkowe niepowodzenie na Orlen Arena Oberstdorf kończy marzenia Graneruda o powtórzeniu sukcesu z sezonu 2022/2023. Norwegowi pozostaje zatem w najbliższych dniach na skoczniach w Niemczech i Austrii walka o punkty do Pucharu Świata i starania o odbudowanie formy.

Czytaj także:
Hubert Hurkacz w elicie. Sprawdź świąteczny ranking ATP
Opublikowano świąteczny ranking WTA. Tak wygląda sytuacja Polek

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

Źródło artykułu: WP SportoweFakty