Ogromny ścisk w czołówce. Polacy przesunęli się do góry

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Karl Geiger

Mateusz Kmiecik 09.12.2023, 18:02

Po raz pierwszy w tym sezonie to nie Stefan Kraft wygrał indywidualny konkurs. Najlepszą reprezentacją w sobotę okazali się Niemcy. Polacy z kolei w końcu spisali się trochę lepiej, ale dalej brakuje nam sporo do czołowych nacji.

W tym artykule dowiesz się o:

PŚ w skokach narciarskich

Kapitalny skok Piotra Żyły i później ogromny pech. Działo się w Klingenthal

Karl Geiger wygrał swój pierwszy konkurs Pucharu Świata w sezonie 2023/2024. Drugą lokatę zajął niepokonany do tej pory Stefan Kraft, a trzeci był Ryoyu Kobayashi.

Polacy mieli dwóch reprezentantów w drugiej serii, chociaż nadal żadnemu z naszych skoczków nie udało się wskoczyć do najlepszej dziesiątki. Najlepszy z Biało-Czerwonych - Piotr Żyła, uplasował się na 11. miejscu. 15. był za to Dawid Kubacki.

Takie rezultaty dały nam 40 punktów do klasyfikacji Pucharu Narodów. To pozwoliło wyprzedzić Finlandię, dzięki czemu zajmujemy siódme miejsce. Do szóstej Szwajcarii tracimy 29 "oczek".

W sobotę w Klingenthal najlepsi okazali się Niemcy oraz Austriacy. Nasi zachodni sąsiedzi wywalczyli 215 punktów. Ci drudzy z kolei zdobyli ich za to 161. To oznacza, że podopieczni Andreasa Widhoelzla utrzymali prowadzenie w Pucharze Narodów o 14 "oczek". Trzecia Słowenia traci już do liderów 733 punkty.

Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się już w niedzielę, 10 grudnia o godz. 16:00. Rywalizacja zostanie przeprowadzona w Klingenthal na skoczni HS 140.