Zakończył się pierwszy konkurs Pucharu Świata w Willingen. Na podium nie zobaczyliśmy żadnej niespodzianki. Zawody wygrał Halvor Egner Granerud, dla którego to już trzecie zwycięstwo z rzędu.
Najlepszym z Polaków był Dawid Kubacki, który uplasował się na trzeciej pozycji. Tuż za jego plecami znalazł się Piotr Żyła. Pozostała trójka naszych orłów zajęła miejsca w trzeciej dziesiątce, co w kontekście Kamila Stocha może być bardzo niepokojące. Właśnie na to zwracają uwagę eksperci.
"Wiem, że kadra z #Willingen ma bez powrotu do Polski lecieć na zawody do Lake Placid. Ale nie wiem, czy Kamil Stoch nie zrobiłby lepiej, gdyby jednak wrócił i spróbował sobie wszystko poukładać na spokojnie" - napisał Łukasz Jachimiak ze Sport.pl na swoim Twitterze.
"Alexander Stoeckl idealnie zatańczył z belką dla Graneruda. Trochę szkoda, że Thomas Thurnbichler nie skorzystał z tej opcji dla Dawida Kubackiego" - chwalił trenera Norwegów.
"Kamil Stoch leci zastawiony, brakuje prędkości przelotowej, nie ma z czego odlecieć. Wiatr w plecy miał nieduże znaczenie. Potrzebny jest jakiś plan naprawczy." - dodał Piotr Bąk z portalu skijumping.pl.
"Kamil Stoch ląduje po pierwszej serii między Anttim Aalto a Arttim Aigro. Coś się posypało na Kulm i trudno to teraz naszemu mistrzowi posklejać z powrotem..." - dodał dziennikarz.
"Dawid Kubacki i Piotr Żyła zrobili, co tylko mogli. Wystarczyło to na 3. i 4. miejsce, za co szacunek się należy. Panowie Granerud i Lanisek byli dziś poza zasięgiem" - stwierdził.
"Decyzja Stoeckla w tym sezonie są absolutnie genialne. Każda trafiona idealnie" - pochwalił Stoeckla Piotr Majchrzak z Viaplay.
"Niesamowity jest ten moment za progiem, jakby mechanicznego "załamania sylwetki" Kubackiego w locie. Jakby miał jeszcze dołożyć sobie szybkości i szybciej złożyć się do lotu" - dodał w kontekście Kubackiego.
"Zdaje się, że żeby pokonywać Graneruda, trzeba aktualnie oddawać skoki idealne. A Kubackiemu od kilku tygodni niezmiennie brakuje jakiegoś drobiazgu" - stwierdził Sebastian Warzecha z Weszło.com.
"40 pkt dołożył dzisiaj Granerud do przewagi nad Dawidem w PŚ. Teraz łącznie to już 152 pkt. To jest do odrobienia. Ważne ze Dawid na podium, czyli poniżej pewnego poziomu nie spada" - stwierdził Sebastian Szczęsny z TVN-u.
Czytaj także:
- Komentatorzy grzmieli po skoku Zajca. "Mógł być zbierany z trybun"
- Andrzej Stękała mocno o trudnym okresie. "Tkwiłem w tym sam"
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu