Zdecydowana przewaga Austriaka. Polak wiceliderem konkursu

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Maciej Kot
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Maciej Kot

Słodko-gorzki był występ Polaków w pierwszej serii konkursu Letniego Grand Prix w Courchevel. Na drugie miejsce wskoczył Maciej Kot, który do prowadzącego Manuela Fettnera stracił jednak aż 10,6 pkt. Odległe miejsca zajęli Hula i Murańka.

Poranne serie treningowe przebiegły bardzo sprawnie i w dobrych warunkach. Pierwsze problemy pojawiły się w trakcie serii próbnej - zaczął wiać zmienny wiatr. Podmuchy wzmagały się na początku pierwszej serii, o czym przekonał się Klemens Murańka.

28-latek przed swoim skokiem musiał się sporo naczekać. Gdy w końcu zasiadł na belce, miał niekorzystne warunki. Uzyskał w nich zaledwie 99,5 metra. Tym samym jego szanse na awans do drugiej serii były iluzoryczne.

Z uwagi na pojawiające się momentami silne podmuchy wiatru, seria zaczęła się przedłużać. Gdy sytuacja zaczęła się stabilizować, konieczne było skrócenie rozbiegu.

ZOBACZ WIDEO: Prezentacja Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Zobacz piękne sceny!

Do wyniku z serii próbnej, podobnie jak Murańka, nie nawiązał Stefan Hula. Doświadczony skoczek trafił na gorsze warunki i skoczył... 98,5 metra - jeszcze bliżej niż kolega z kadry. On również pożegnał się z dalszą rywalizacją.

Lepiej spisali się Adam Niżnik i Jarosław Krzak. Pierwszy z nich po skoku na 114,5 metra znalazł się na ostatnim miejscu dającym awans. Krzak z kolei wylądował 8,5 metra dalej i również zameldował się w czołowej trzydziestce. W ten sposób dożywotnio zapewnili sobie prawo startu w Pucharze Świata.

Bardzo dobry skok oddał Maciej Kot. Polak zamykający pierwszą serię uzyskał 129 metrów - tyle samo co prowadzący Manuel Fettner. Zajął na półmetku drugie miejsce ze stratą 10,3 pkt do Austriaka. Oprócz niego Jarosław Krzak był 16., Adam Niżnik 25., Stefan Hula 37., a Klemens Murańka 40.

Wyniki pierwszej serii konkursu w Courchevel:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Manuel Fettner Austria 129 137,1
2. Maciej Kot Polska 129 126,5
3. Stefan Kraft Austria 122 124,1
4. Junshiro Kobayashi Japonia 128 123,6
4. Michael Hayboeck Austria 137 123,6
6. Giovanni Bresadola Włochy 131 123,5
7. Gregor Deschwanden Szwajcaria 134 123,1
8. Philipp Raimund Niemcy 123,5 121,2
9. Naoki Nakamura Japonia 126 121,1
10. Jan Hoerl Austria 131 120,2
16. Jarosław Krzak Polska 123 111,3
25. Adam Niżnik Polska 114,5 95,9
37. Stefan Hula Polska 98,5 69,4
40. Klemens Murańka Polska 99,5 60

Czytaj także:
Stoch opowiedział o mandacie. Reakcja policjanta bezcenna
Małysz pokazał, co wychodzi mu bardzo dobrze w domu. Nie zgadniesz!

Źródło artykułu: