Rezerwowy kluczem do sensacyjnego zwycięstwa. Wielki mecz atakującego pozwolił sprawić niespodziankę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Rezerwowy Lukas Kampa poprowadził Trefl do sensacyjnego zwycięstwa z Mistrzem Polski. Wielki mecz rozegrał Karol Butryn, którego Indykpol AZS niespodziewanie wygrał w Bełchatowie. Nasza redakcja wybrała najlepszych zawodników pierwszej fazy play-off.

1
/ 8

Rozgrywający: Lukas Kampa (Trefl Gdańsk) [1] *

Trefl Gdańsk sensacyjnie pokonał na wyjeździe Jastrzębski Węgiel po tie-breaku. Goście przegrywali już 0:2, ale zdołali odwrócić losy spotkania. W połowie drugiej partii na parkiecie pojawił się Lukas Kampa, który pozostał na boisku do samego końca. Wejście Niemca ożywiło przyjezdnych i pozwoliło im odnieść zwycięstwo w Jastrzębiu-Zdroju. 35-latek dwa razy skutecznie zablokował rywali i zasłużenie otrzymał statuetkę MVP.

* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie

2
/ 8

Już w pierwszym starciu fazy play-off doszło do niespodzianki, bowiem Indykpol AZS Olsztyn nieoczekiwanie wygrał w Bełchatowie. Wielkie spotkanie rozegrał Karol Butryn, zdobywca 31 punktów przy aż 69 proc. skuteczności. Oprócz skutecznych ataków Polak posłał pięć asów serwisowych, a także dwa razy zablokował rywali. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został jednak jego kolega z drużyny - rozgrywający Jan Firlej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewana scena na treningu Nadala. Co za gest!

3
/ 8

Do spotkania z Asseco Resovią Rzeszów zawiercianie tym razem przystąpili w pełnym składzie i efekty były widoczne od razu. Aluron CMC Wartę do zwycięstwa poprowadził Uros Kovacević, który na swoim koncie zgromadził 27 punktów. Serb atakował z 56 proc. skutecznością, a do swojego dorobku dorzucił również dwa asy serwisowe. Na koniec meczu został zasłużenie wyróżniony.

4
/ 8

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie dała żadnych szans GKS-owi Katowice. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Aleksander Śliwka, który niedawno przedłużył kontrakt z wicemistrzem Polski. Polak zapisał na swoim koncie 19 punktów przy aż 79 proc. skuteczności w ataku, gdzie nie popełnił żadnego błędu. Ponadto zanotował po dwa bloki i asy serwisowe. Bez większego zastanowienia komisarz przyznał mu nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu.

5
/ 8

Do niespodzianki w Bełchatowie przyczynił się również Taylor Averill, który sprawił sporo problemów środkowym PGE Skry. Amerykanin skończył siedem z dziesięciu otrzymanych piłek, a także trzy razy udało mu się zatrzymać atak rywali. Łącznie na swoim koncie zgromadził 10 "oczek".

6
/ 8

Środkowy: Bartłomiej Mordyl (Trefl Gdańsk) [3]

Kwiecień zdecydowanie należy do Bartłomieja Mordyla, który drugi raz z rzędu został zapracował na wyróżnienie. Jego forma przyczyniła się do występów Trefla w ćwierćfinale, a także do niespodzianki sprawionej w Jastrzębiu-Zdroju. Może nie był zbyt często uruchamiany na środku, ale utrzymywał wysoką skuteczność. Z sześciu otrzymanych piłek wykorzystał pięć, a różnicę robił na siatce, gdzie trzy razy udało mu się zablokować rywali.

7
/ 8

Libero: Erik Shoji (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) [5]

Zaledwie trzy błędy w przyjęciu zanotowali kędzierzynianie i żadnego nie popełnił libero - Erik Shoji. Rywale sprawdzili Amerykanina trzynaście razy, jednak w ogóle nie sprawili mu kłopotów. 32-latek wraz ze swoim zespołem jest w świetnej formie i w środę odczuł to również GKS.

8
/ 8
Na zdjęciu: Bartłomiej Lipiński
Na zdjęciu: Bartłomiej Lipiński
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)