W tym artykule dowiesz się o:
Nikola Grbić
Serbski szkoleniowiec poprowadził Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle do historycznego triumfu w Lidze Mistrzów. Po raz pierwszy polski klub wygrał najbardziej prestiżowe klubowe rozgrywki. Grbić w przyszłym sezonie ponownie pracować będzie w Perugii, gdzie przejął schedę po Vitalu Heynenie. Wyraził jednak zainteresowanie pracą z polską kadrą. Wcześniej święcił triumfy jako zawodnik, a teraz jako szkoleniowiec. Świetnie zna naszych zawodników, ma doświadczenie na międzynarodowej arenie.
Michał Winiarski
Po zakończeniu zawodniczej kariery od razu rozpoczął pracę jako trener. Najpierw przez dwa sezony był asystentem w PGE Skrze Bełchatów, a następnie przejął Trefl Gdańsk już jako pierwszy szkoleniowiec. Miał prowadzić reprezentację Polski na uniwersjadzie, ale ostatecznie impreza została odwołana, więc plan upadł. Na pewno jest melodią przyszłości, bo cały czas zyskuje doświadczenie. Mówi się też, że mógłby być asystentem przy bardziej doświadczonym pierwszym szkoleniowcu.
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Kaczmarek po brązowym medalu mistrzostw Europy: "Nie musimy nikomu nic udowadniać"
Marcelo Mendez
Jego nazwisko od kilku lat przewija się w kontekście pracy w polskich klubach. Były prowadzone z nim mniej i bardziej zaawansowane rozmowy (m.in. w 2017 roku), ale ostatecznie nie miał okazji pracować w Polsce. Od 2009 aż do tego roku był trenerem jednego z najlepszych zespołów na świecie, brazylijskiej Sady Cruzeiro. Aktualnie jest też selekcjonerem reprezentacji Argentyny, z którą odniósł sensacyjny sukces, jakim było zdobycie brązowego medalu na igrzyskach olimpijskich. Czy po takim wyniku będzie chciał się rozstać z Argentyńczykami?
Andrea Giani
PZPS miał go na swojej liście już w 2017 roku, ale Włoch miał nie odpowiedzieć na zaproszenie do wzięcia udziału w konkursie. Prawdopodobnie nie chciał rezygnować z pracy w Niemczech. Giani doprowadził reprezentację Słowenii do pierwszych sukcesów, a później pracował z kadrą naszych zachodnich sąsiadów, z którą zdobył srebro na ME 2017. Jeszcze kilka lat temu nie posługiwał się płynnie językiem angielskim. Poczynił jednak ogromne postępy i bariery językowej już nie ma. Ponownie jego nazwisko często przewija się w kuluarach.
Laurent Tillie
Po igrzyskach olimpijskich rozstał się z reprezentacją Francji. Jego najnowszym wyzwaniem będzie praca w Japonii, gdzie został trenerem Panasonic Panthers, klubu Michała Kubiaka. O Polsce zawsze wypowiada się w samych superlatywach. Jest bardzo doświadczony, odnosił spore sukcesy z Francuzami i jeśli tylko kontrakt tego nie wyklucza, to byłby wolny na rynku. To oznaczałoby, że mógłby zastąpić Vitala Heynena.
Andrea Anastasi
Włoski szkoleniowiec, który aktualnie pracuje w Projekcie Warszawa, był jednym z pierwszych kandydatów na nowego trenera reprezentacji Polski. Pisał o tym włoski dziennikarz Gianluca Pasini. Sam szkoleniowiec nie wraził jednoznacznej chęci ponownej pracy z polską kadrą.