W tym artykule dowiesz się o:
W mediolańskiej grupie nie mogło zabraknąć gospodarzy turnieju - Włochów. Siatkarze Gianlorenzo Blenginiego przez pierwszą fazę turnieju przeszli koncertowo notując komplet zwycięstw i tracąc przy tym zaledwie dwa sety. Są w najlepszej sytuacji aby zdobyć bilet do Turynu.
Handicap Włochów pozwoli sporo wyjaśnić już pierwszego wieczoru drugiej rundy zawodów. Gospodarze zmierzą się w nim z Finlandią, która choć stawiała opór wyżej klasyfikowanym rywalom, nie mając siły ofensywnej nie potrafiła postawić kropki nad "i" i ugrać punktów z istotnym rywalem.
W obwodzie do awansu pozostaną jeszcze Holendrzy i Rosjanie. Pierwsi od kiedy dobrą dyspozycję potwierdzili efektownym zwycięstwem nad Brazylią, potwierdzili słuszność miana "czarny koń turnieju". Natomiast drudzy to obecni mistrzowie Europy będący największym rozczarowaniem turnieju.
W imię zasad, gdzie do Turynu pojadą grupowi wygrani i dwie drużyny z drugich miejsc z największą liczbą punktów, ich bezpośrednia piątkowa rywalizacja pokaże, który z zespołów będzie się jeszcze liczyć w grze o finały.
# | Reprezentacja | Punkty | Bilans | Sety |
---|---|---|---|---|
1. | Włochy | 15 | 5-0 | 15:2 |
2. | Holandia | 11 | 4-1 | 12:8 |
3. | Rosja | 10 | 3-2 | 12:6 |
4. | Finlandia | 6 | 2-3 | 9:12 |
Patrząc na osiągnięte wyniki w pierwszej fazie turnieju, grupa F jest teoretycznie najsłabiej obsadzona. Są w niej Brazylijczycy, których porażka z Holandią była jedną z największych zaskoczeń, Belgowie i Słoweńcy z dwoma porażkami na koncie oraz Australia, która przepustkę do Bolonii uzyskała pokonując Kamerun i Tunezję.
Tutaj z racji małej liczby punktów, rywalizacja będzie toczyła się głównie o prym w grupie dający możliwość gry dalej. Canarinhos nie mają bezpiecznej pozycji, aby pozostać liderem będą musieli wygrywać wszystko. Z pewnością czują na plecach oddech Belgów, z którymi zmierzą się ostatniego dnia rundy. Stąd prawdopodobnie dopiero w niedzielę rozstrzygną się losy grupy i awansu do Final Six.
# | Reprezentacja | Punkty | Bilans | Sety |
---|---|---|---|---|
1. | Brazylia | 11 | 4-1 | 16:6 |
2. | Belgia | 10 | 3-2 | 11:8 |
3. | Słowenia | 9 | 3-2 | 12:10 |
4. | Australia | 7 | 2-3 | 9:11 |
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Skromny bohater Kochanowski. "Wszyscy tłuczemy z zagrywki"
Amerykanie są jedną z trzech drużyn, które w tegorocznych mistrzostwach świata nie zasmakowały jeszcze goryczy porażki. Na ich drodze staną Irańczycy, Bułgarzy oraz Kanadyjczycy. Każdy z zespołów punktował w pierwszej rundzie zawodów, jednak mecze z faworytami gładko przegrywał. Przykładem starcie Bułgarów i Irańczyków z Polakami, bądź Kanady z Brazylijczykami i Francuzami.
W związku z powyższym Amerykanie mający już na swojej rozkładówce Serbów i Rosjan są zdecydowanym faworytem do wygrania grupy i zagwarantowania sobie miejsca w Turynie.
# | Reprezentacja | Punkty | Bilans | Sety |
---|---|---|---|---|
1. | USA | 13 | 5-0 | 15:5 |
2. | Iran | 11 | 4-1 | 12:7 |
3. | Bułgaria | 9 | 3-2 | 11:6 |
4. | Kanada | 9 | 3-2 | 11:7 |
Podobnie jak grupa E, tak i grupa H ma swojego zdecydowanego lidera i jest nim reprezentacja Polski. Biało-Czerwonymi nie będą mieli jednak łatwego zadania. Z pewnością Francuzi i Serbowie zrobią wszystko, aby kontynuować swój udział w turnieju. Już w pierwszej fazie mieli okazję zaprawić się w trudnych bojach.
Jednakże tym co gra na korzyść Polaków jest przygotowanie fizyczne. Jako jedyni z wszystkich drużyn środowy dzień mogli poświęcić na odpoczynek i przygotowanie do piątkowej rywalizacji. Jako jedyni nie zmieniali lokalizacji do rozegrania kolejnej rundy.
Analizując drugie pozycje w poszczególnych grupach Serbowie mają najlepszą pozycję wyjściową do awansu bazującego na punktach. Pokonując Argentynę będącą bez szans na udział w kolejnej fazie, dosięgną pułapu 15 punktów i zrównają się w rankingu z Polską. Każde najmniejsze oczko będzie dla nich na wagę złota.
# | Reprezentacja | Punkty | Bilans | Sety |
---|---|---|---|---|
1. | Polska | 15 | 5-0 | 15:3 |
2. | Serbia | 12 | 4-1 | 14:7 |
3. | Francja | 11 | 3-2 | 13:7 |
4. | Argentyna | 6 | 2-3 | 10:11 |