W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający:
Grzegorz Łomacz - 2
Nie miał w tym meczu łatwego zadania. Amerykanie straszyli zagrywką. Gdy z kolei otrzymał piłkę na siatkę, jego koledzy nie kończyli ataków. Próbował wykreować lidera w polskim zespole, ale w starciu z USA było to zadanie ponad siły jego i pozostałych Biało-Czerwonych. Nie dołożył żadnego punktu w bloku i zagrywce.
Fabian Drzyzga - wchodził na podwójne zmiany z Damianem Schulzem. Pod koniec drugiej partii na chwilę ożywili grę polskiego zespołu. Był to jednak krótki przebłysk. Reasumując, Drzyzga i Schulz, zagrali za krótko, by ich ocenić.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 83. Wojciech Szaniawski: Reprezentacja Polski marketingowo jest dziś warta ponad 600 mln złotych rocznie
Atakujący:
Maciej Muzaj - 1,5
Po raz kolejny w reprezentacyjnym meczu 24-latek nie zdał egzaminu. Właśnie w starciu z tak silnie grającymi Amerykanami, Biało-Czerwoni potrzebowali atakującego, który podejmie rękawice i też raz po raz będzie straszył swoimi zbiciami. Maciej Muzaj nie odnalazł się w tej roli. Zdobył 8 punktów, ale po pojedynczych udanych akcjach. Brakowało u niego serii punktów, które poderwały by niemrawych Biało-Czerwonych do walki. Do tego nie postraszył swoją zagrywką, która jego rywalom w PlusLidze często śni się po nocach.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Środkowi:
Kolejny raz środkowy nie przekonał swoim występem w Lidze Narodów. Jego warunki fizyczne na razie nie przekładają się na dobre mecze. Co prawda zapunktował w każdym elemencie. W ataku były to nawet trzy "oczka". Problem polega jednak na tym, że tylko w pierwszej odsłonie powinien zdobyć jeszcze z trzy kolejne punkty w ataku. Nie skończył jednak piłek otrzymanych od Łomacza, co na Polakach zemściło się w końcówce premierowej odsłony.
Mateusz Bieniek - 2
Swoją trudną, nieprzewidywalną zagrywką próbował poderwać Biało-Czerwonych do walki w drugim secie. Tak naprawdę był to jedyny moment, w którym wyróżnił się w tym spotkaniu. W ataku zdobył jeden punkt więcej od Bartłomieja Lemańskiego.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Przyjmujący:
Mateusz Mika - 2,5
Miło było znów zobaczyć 27-letniego przyjmującego w akcji. Przeciwko USA po raz pierwszy zagrał w tegorocznej Lidze Narodów. Początek meczu pokazał jak wiele wnosi do zespołu. Dobrze przyjmował i kończył najtrudniejsze piłki na lewym skrzydle. Później stopniowo jednak gasł. Już pod koniec premierowej partii został "ustrzelony" zagrywką. W drugiej odsłonie był kompletnie niewidoczny. Na trzeciego seta pozostał już w kwadracie dla rezerwowych.
Artur Szalpuk - 2
Zmienił Mateusza Mikę, ale nie poderwał Biało-Czerwonych. Na początku trzeciej partii nie skończył kilku ataków i Grzegorz Łomacz stracił nadzieję, że nowy przyjmujący PGE Skry "zbawi" polski zespół w ataku w tym meczu.
Bartosz Bednorz - 3
Najlepszy w polskim zespole. W pierwszej partii, wraz z Mateuszem Miką, próbował walczyć z Amerykanami. Później, w odróżnieniu od kolegi z kadry, nadal stać go było na pojedyncze udane akcje. Nie zagrał jednak na tyle dobrze, by rozgrywający w ciemno kierował do niego większość piłek i próbował z jego skutecznością przedłużyć losy meczu.
Bartosz Kwolek - grał za krótko
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Libero:
Michał Żurek - 2
Ambitnie walczył. W obronie nie podbił jednak kilku piłek tzw. "do wybronienia". W przyjęciu zagrywki również nie było idealnie. Nie wnosi w grę defensywną polskiego zespołu takiego spokoju jak Paweł Zatorski.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie