W tym artykule dowiesz się o:

Volleyball.it
Tak jak po spotkaniu w fazie grupowej, przyjrzeliśmy się artykułom, które napisano we włoskich mediach. Dziennikarze doceniali Biało-Czerwonych, którzy nie dali szans ich rodakom.
"Polska zdobywa brązowy medal przeciwko Włochom, którzy bardzo się starali, ale wciąż mają pewne luki do uzupełnienia przeciwko najlepszym zespołom na świecie" - pisze o powodzie porażki na Volleyball.it.
W jakim aspekcie Biało-Czerwoni wyróżniali się na tle rywala? "Zespół Grbicia zagrywał mocno, zdobywając 10 bezpośrednich punktów i zatrzymując przyjęcie niebieskich przy 33 proc. dodatnim wyniku. To było najbardziej kłopotliwe w meczu, ponieważ Giannelli nie był w stanie zainicjować skutecznej strategii ataku środkowym" - tłumaczy włoski portal.

La Gazzetta dello Sport
"Włochy zaczynają słabo, bardzo cierpią z powodu Polaków, którzy mocno naciskają z Kurkiem na czele" - tak początek spotkania relacjonuje włoski dziennikarz, Gian Luca Pasini.
"Polska utrzymuje jakość, której w tym momencie brakuje Włochom. Po asie serwisowym Bieńka Kurek zamknął set. W trzeciej partii Włosi, przynajmniej nieświadomie, poszli już do szatni. Zebrali kolejną ciężką porażkę i kończą Ligę Narodów na czwartym miejscu" - ocenił na portalu La Gazzetta dello Sport.
ZOBACZ WIDEO: #PODSIATKĄ - VLOG Z KADRY #08: Spartańskie warunki przed finałami LN

iVolleyMagazine
W turnieju finałowym Włosi wygrali tylko jedno spotkanie - ćwierćfinałowe z Holandią (3:1). Później zmierzyli się z Francją i Polską, ale w żadnym z tych pojedynków nie urwali rywalom nawet seta.
"Po zwycięstwie z Holandią Azzurri zebrali dwa ciężkie nokauty, które dają powód do zmartwień przed mistrzostwami świata" - tak porażkę z Biało-Czerwonymi nazwała strona iVolleyMagazine.
"Obecni mistrzowie świata dominowali w pierwszym secie zamkniętym 25:16. Turniej mieli w drugim, jednak w żadnym nie mieli problemów ze zwycięstwem" - zakończono.

Tutto Sport
"Z Polską w meczu o brąz Azzurri powtarzają bezbarwny występ, który przytrafił im się z Francją i przegrywają 0:3" - czytamy w nagłówku na stronie Tutto Sport.
"Polacy od początku dobrze dyktują tempo swojej gry z kapitanem Kurkiem w roli głównej. Wśród Azzurri nie było długo oczekiwanej reakcji po porażce z Francją" - ocenił dziennikarz włoskiego portalu.

OA Sport
"Nie miała nic do roboty włoska drużyna siatkówki mężczyzn, która nie naśladuje tego, co zrobiły kobiety, kończąc VNL na czwartym miejscu. Po kiepskiej porażce w półfinale z Francją mistrzowie Europy przegrali z Polską, odnotowując wyraźną klęskę 0:3" - porównuje dyspozycję Włochów do ich rodaczek portal OA Sport.
"Mistrzowie Europy w trzecim secie trzymają się punktowo, ale Polska zawsze wydaje się być blisko ucieczki. Serwis Mateusza Bieńka nadal robi różnicę, podobnie jak wejście Tomasza Fornala. Włochy nie przestają walczyć z wielką solidnością Polaków, ale mecz zamyka Kamil Semeniuk" - oceniono dyspozycję Biało-Czerwonych w trzecim secie na włoskiej stronie.