Show ŁKS-u Commercon Łódź i ich kibiców w Radomiu. Pokaz siły

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS Commercecon Łódź
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS Commercecon Łódź

ŁKS Commercecon Łódź przypieczętował awans do półfinału mistrzostw Polski. E.Leclerc Moya Radomka Radom nie miała żadnych argumentów, żeby jakkolwiek zagrozić rywalkom i przegrała 0:3.

W pierwszym meczu w Łodzi gospodynie nie pozostawiły złudzeń, kto jest lepszy. ŁKS wygrał gładko 3:0 i zbliżył się do awansu do półfinału mistrzostw Polski. W tej fazie rozgrywek rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw. Porażka Radomki sprawiałaby automatycznie udział w rywalizacji o piąte miejsce w tym sezonie.

Główną rolę w hali MOSiR w Radomiu odgrywały jednak nie siatkarki, ale kibice. 223 fanów Łódzkiego Klubu Sportowego przyjechało na wyjazdowy mecz swojej drużyny, wzbudzając ogromne zainteresowanie, ale też pewne obawy u organizatorów. Ci zupełnie nie wiedzieli, czego się spodziewać po tak dużej grupie sympatyków przeciwnej drużyny. Tymczasem fani ŁKS-u stworzyli świetne kibicowskie widowisko, porównywalne do tych, które serwują w domowym obiekcie.

Trener Błażej Krzyształowicz postanowił do wyjściowego składu wystawić Alexandrę Lazić na prawe skrzydło, kosztem Katarzyny Zaroślińskiej-Król. Początkowo nie przynosiło to efektów, bo Szwedka nie mogła znaleźć odpowiedniego rytmu. Spotkanie było jednak całkiem wyrównane. Radomianki nie odstawały, ale o każdy punkt musiały mocno zawalczyć.

ZOBACZ WIDEO: "Królowa jest jedna". Wystarczyło, że wrzuciła to zdjęcie

Kiedy jednak Kamila Witkowska wrzuciła wyższy bieg, to przewaga łodzianek zaczęła rosnąć. Valentina Diouf na prawym skrzydle dawała lekcję gry koleżankom występującej na tej samej pozycji po drugiej stronie siatki. Lazić, a potem Zaroślińska, nawet nie chwilę nie weszły na taki poziom. ŁKS wygrał premierową odsłonę do 18.

Po zmianie stron trener Krzyształowicz wrócił do wyjściowego składu. Na boisku jednak nadal dominowały Ełkaesianki. Słabe przyjęcie sprawiało, że Aleksandra Szczepańska nie miała szans na wyprowadzanie dobrych akcji. Osamotniona w ataku Natalia Murek nie była w stanie sama zagrozić rywalkom. Przewaga utrzymywała się i do końca partii już nic się nie wydarzyło.

Zmobilizowane siatkarki z Łodzi niesione dopingiem kibiców musiały odrobić stratę, którą złapały na początku trzeciego seta. Nie było z tym większego problemu. Wzmocnienie zagrywki, konsekwentna gra i obyło się bez straty seta. ŁKS wygrał to spotkanie do zera.

E.Leclerc Moya Radomka Radom - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (18:25, 19:25, 21:25)

Radomka: Szczepańska, Lazić, Moskwa, Aelbrecht, Murek, Wójcik, Adamek (libero) oraz Zaroślińska-Król, Biała, Kobus

ŁKS: Ratzke, Diouf, Witkowska, Alagierska, Jones-Perry, Grajber, Maj-Erwardt (libero) oraz Pacak

Komentarze (57)
avatar
sarenka 01
11.04.2022
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
Ciekawe dlaczego redakcja SF usuwa wszystkie negatywne wpisy na temat Smarzek i jej powrotu z konieczności do Polski. Wykopana z Serie A, wykopana z Rosji, nie chciana w Turcji, gdzie biedna mi Czytaj całość
avatar
zavi83
10.04.2022
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Jak tak będą grać to ciekawie zapowiada się półfinał z Rzeszowem 
avatar
AndrewCKM
10.04.2022
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
ŁKS gra teraz siatkówkę, jakiej można było oczekiwać. Świetne rozegranie, dobre przyjęcie i skuteczny atak. Kandydat do MP. 
avatar
Soeth
10.04.2022
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Poprawić jeszcze przyjęcie i Mistrzostwo Polski w zasięgu z takim blokiem i siłą ognia. Transfer Diouf to był strzał w dziesiątkę, ona o głowę przerasta tę ligę i to nie tylko dosłownie. 
avatar
sarenka 01
10.04.2022
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Gratulacje dla ŁKS-u. Valentina Diouf bardzo pozytywna osoba na boisku, wspaniała zawodniczka, podnosi poziom zespołu na dużo wyższy poziom. Skąd gołosłowne mniemanie, że Radomka powinna wejść Czytaj całość