Zdecydowanym faworytem spotkania w Olsztynie była Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Jednak dwie porażki w ostatnich czterech meczach PlusLigi mogły dać nadzieje Indykpolowi AZS na sprawienie niespodzianki. Gospodarze w ostatnim czasie również nie radzą sobie najlepiej, bowiem potrafili przegrać nawet z outsiderem ligi - PSG Stalą Nysa.
Po wyrównanym początku spotkania gospodarze odskoczyli na trzy punkty, kiedy to błąd w ataku popełnił Norbert Huber (12:9). Przyjezdni gonili i po skutecznej akcji zakończonej przez Łukasza Kaczmarka doprowadzili do remisu (21:21). Jednak to olsztynianie mogli zakończyć premierową odsłonę, ale zagrywkę zepsuł Robbert Andringa. Gra na przewagi była istnym rollercoasterem, który zakończył się szczęśliwie dla Grupy Azoty ZAKSY. Asem serwisowym Kamil Semeniuk zapewnił swojej drużynie zwycięstwo na inauguracje.
Goście poszli za ciosem i lepiej rozpoczęli kolejną partię (4:1). Rywale w połowie seta zdołali doprowadzić do remisu, ale seria punktowa zespołu Gheorghe Cretu pozwoliła jego podopiecznym kolejny raz odskoczyć (16:11). Zdobytą przewagę kędzierzynianie jeszcze powiększyli, dzięki czemu w całym spotkaniu prowadzili już 2:0.
Podrażnieni gospodarze nie odpuszczali i tym razem to oni odskoczyli na samym początku trzeciej odsłony meczu (5:1). Jednak już w połowie seta rywale odrobili stratę (12:12). Chwilę później całkowicie inicjatywę przejęli już przyjezdni, którzy zdobywając pięć punktów z rzędu osiągnęli bezpieczną przewagę (22:16). Kropkę nad "i" postawił skutecznym blokiem Kaczmarek, a jego drużyna wyjechała z Iławy bez straty partii.
Indykpol AZS Olsztyn - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (28:30, 18:25, 20:25)
Indykpol AZS: Andringa, Poręba, Firlej, DeFalco, Averill, Butryn, Gruszczyński (libero) oraz Siwczyk, Jakubiszak, Jankiewicz
Grupa Azoty ZAKSA: Śliwka, Rejno, Kaczmarek, Semeniuk, Huber, Janusz, Shoji (libero) oraz Staszewski
MVP: Norbert Huber (Grupa Azoty ZAKSA)
Przeczytaj także:
Czarnym Radom "odcięło" prąd. Pewnego utrzymania nadal nie ma
Trefl Gdańsk nie składa broni w walce o play-offy PlusLigi
ZOBACZ WIDEO: Była gwiazda sportu próbuje sił w tanecznym show. Tak sobie radzi