Bydgoszczanki pokazały siłę w końcówkach. Szczepańska-Pogoda rozbiła rywalki

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz
zdjęcie autora artykułu

Zawodniczki Polskie Przetwory Pałacu Bydgoszcz zachowały więcej zimnej krwi w końcówkach setów i po raz drugi w tym sezonie pokonały Energę MKS Kalisz (3:1). Świetnie w Hali Arena spisała się Majka Szczepańska-Pogoda.

To spotkanie nie miało większego znaczenia dla układu tabeli Tauron Ligi. Zawodniczki Energi MKS Kalisz były już pewne, że zagrają w kolejnej fazie z #VolleyWrocław, a stawką będą miejsca 9-10 w rozgrywkach. Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz natomiast grał już jedynie o honor - podopieczne Mirosława Zawieracza niezależnie od wyniku kończyły sezon na 11. pozycji.

Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się wynikiem 3:2 dla bydgoszczanek, wobec czego należało spodziewać się zaciętego rewanżu. I rzeczywiście, już pierwszy set to potwierdził.

Przyjezdne długo goniły wynik, aby wyjść następnie na prowadzenie 22:19. Wydawało się, że zmierzają po zwycięstwo w tym secie. Kaliszanki zanotowały jednak serię pięciu punktów z rzędu i miały piłkę setową.

ZOBACZ WIDEO: Była gwiazda sportu próbuje sił w tanecznym show. Tak sobie radzi

Zmarnowały ją, podobnie jak kolejną. Później o krok od zwycięstwa znalazły się przyjezdne, udało im się wygrać seta po piątym setbolu, a decydujący punkt zdobyła Majka Szczepańska-Pogoda. Kierownictwo Energi MKS-u próbowało jeszcze interweniować i poprosiło o wideoweryfikację, ale punkt zdobyto prawidłowo.

Podobny przebieg miała druga partia, w której miejscowe zdołały odrobić straty i gra znów toczyła się na przewagi. Siatkarki Energi MKS-u miały jednak spore problemy z odbiorem piłek atakujących ze strony Pałacu. W końcu skuteczną akcję przeprowadziła Leticia Hage i przyjezdne prowadziły już 2:0.

Podopieczne trenera Adama Czekaja stać było na zryw w trzeciej partii, w czym spory udział Karoliny Drużkowskiej. Przyjmująca rozgrywała kapitalne spotkanie, zdobywając punkt za punktem. Kiedy wydawało się, że bydgoszczanki zmierzają po komplet punktów, miejscowe zaliczyły serię punktową. Ze stanu 12:18 zdołały doprowadzić do wyniku 19:18.

Po raz trzeci tego dnia kibice byli świadkami wyrównanej końcówki. Po asie serwisowym Szczepańskiej bydgoszczanki miały pierwszą piłkę meczową. Okazała się nieudana, ale po chwili przyjezdne postawiły kropkę nad "i".

Wspomniana Majka Szczepańska-Pogoda była najskuteczniejszą zawodniczką po stronie triumfatorek. Zapisała przy swoim nazwisku aż 24 punkty. Została także wybrana MVP tego spotkania.

Energa MKS Kalisz - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 1:3 (29:31, 28:30, 25:20, 23:25)

Energa MKS Kalisz: Kucharska, Mucha, Cygan, Miechowicz, Żurowska, Łukasik, Bałuk (libero) oraz Mucha, Gajewska

Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz: Bałdyga, Cassemiro, Hage, Szczepańska-Pogoda, Szperlak, Majkowska, Saad (libero) oraz Mazurek, Bozdewa

MVP: Majka Szczepańska-Pogoda  Frekwencja: 1116 osób

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1
56
22
18
4
60:18
2
55
22
20
2
63:25
3
46
22
15
7
51:32
4
42
22
16
6
53:38
5
36
22
11
11
45:37
6
36
22
11
11
46:38
7
31
22
11
11
42:47
8
26
22
9
13
38:51
9
23
22
7
15
35:53
10
17
22
6
16
27:56
11
17
22
5
17
32:57
12
11
22
3
19
21:61

Czytaj także:Joker Świecie po dwóch latach opuszcza elitę. Matela: Jest zbyt wcześnie, by o tym mówićTylko kataklizm może odebrać drużynie Bartosza Bednorza zwycięstwo fazy zasadniczej

Źródło artykułu: