Rozwiązał kontrakt w Rosji. Wraca pracować do Polski

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Błażej Krzyształowicz
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Błażej Krzyształowicz

Nie tylko polscy sportowcy byli zatrudniani w Rosji. Dotyczyło to też trenera, Błażeja Krzyształowicza. Były szkoleniowiec Grota Budowlanych Łódź rozwiązał umowę z Lokomotiwem Kaliningrad i wraca pracować w Tauron Lidze.

Po ostatnim sezonie Błażej Krzyształowicz postanowił pożegnać się z łódzką drużyną, z którą wywalczył w sumie trzy medale mistrzostw Polski i kilka innych trofeów. Zdecydował się na podpisanie kontraktu z Lokomotiwem Kaliningrad. Prowadził tam jednak nie pierwszy zespół, w którym (nadal) gra Malwina Smarzek, ale drugi.

Jak doniósł kilka dni temu Lokomotiw, polski szkoleniowiec nie będzie dłużej pełnił tej funkcji. Nie jest to pierwszy przypadek w ostatnich tygodniach, kiedy obcokrajowiec rozstaje się z rosyjskim zespołem. Po agresji Rosji na Ukrainę to zrozumiała decyzja.

Z Lokomotiwu Kaliningrad ma odejść też sama Smarzek. Na razie, formalnie, nadal jest zawodniczką klubu. Od dwóch tygodni stara się o rozwiązanie kontraktu. 

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w Grecji na dłużej niż kilka miesięcy? "Sprawa cały czas jest otwarta"

Pożegnanie Krzyształowicza z Lokomotiwem nie oznacza, że nie będzie miał pracy. Jak udało nam się potwierdzić w kilku źródłach, ma objąć schedę po Riccardo Marchesim, który rozstał się z E.Leclerc Moya Radomka Radom.

Włoch w ekipie z województwa mazowieckiego pracował od 2019 roku. Zbudowany skład na sezon 2021/22 miał walczyć o medale i oczywiście nadal nie jest to wykluczone. Jednak przed ostatnim meczem fazy zasadniczej Radomka zajmuje dopiero szóste miejsce, w najlepszym wypadku zajmie piątą pozycję.

Władze Radomki postanowiły rozstać się z Marchesim. W komunikacie poinformowano, że była to decyzja zarządu. Przed zespołem ostatni mecz sezonu zasadniczego z #VolleyWrocław (poniedziałek, godz. 20:30), a w kolejny weekend Radomka zagra w półfinale Pucharu Polski w Nysie.

Czytaj też: 
Tylko kataklizm może odebrać drużynie Bartosza Bednorza zwycięstwo fazy zasadniczej
Oto dwaj faworyci do przejęcia siatkarskich MŚ. Co z Polską?