Ekipa Joanny Wołosz cieszy się z kolejnego zwycięstwa w Serie A. Prosecco DOC Imoco Volley Conegliano ograło Vbc Trasporti Pesanti Casalmaggiore bez straty seta, a wyrównana była jedynie druga partia. Trener dał odpocząć polskiej rozgrywajacej, która nie pojawiła się ani na jedną akcję. Najskuteczniejszą zawodniczką była Paola Egonu, która wywalczyła 14 "oczek".
Koronawirus storpedował mecz Magdaleny Stysiak. Jej Vero Volley Monza miało w hicie kolejki zmierzyć się na wyjeździe z Igor Gorgonzola Novara. Spotkanie jednak zostało przełożone z powodu zakażeń koronawirusem w drużynie gospodyń.
W pozostałych meczach kolejki Unet E-work Busto Arsizio rozprawiło się w czterech setach z Reale Mutua Fenera Chieri. Savino Del Bene Scandicci pokonało 3:0 Deltę Despar Trentino. Najskuteczniejszymi zawodniczkami po stronie zwycięskiej drużyny były Ana Beatriz Correa oraz Jekaterina Antropowa, które wywalczyły po 11 "oczek".
ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!
W takim samym stosunku Bosca S.Bernardo Cuneo pokonało Il Bisonte Firenze. Tam jednak było więcej emocji, bowiem dwa sety były rozgrywane na przewagi. W ofensywie grę zwycięskiej drużyny trzymała Sofia Kuzniecowa, która zdobyła 20 "oczek".
Czterech setów potrzebowały zawodniczki Bartoccini Fortinfissi Perugia, by wygrać na wyjeździe z Acqua & Sapone Roma Volley Club. Na zakończenie kolejki Megabox Ondulati Del Savio Vallefoglia pokonał 3:0 Volley Bergamo 1991.
Wyniki 17. kolejki Serie A:
Imoco Volley Conegliano - Vbc Trasporti Pesanti Casalmaggiore 3:0 (25:16, 25:23, 25:18)
Unet R-work Busto Arsizio - Reale Mutua Fenera Chieri 3:1 (30:28, 23:25, 25:14, 25:16)
Delta Despar Trentino - Savino Del Bene Scandicci 0:3 (20:25, 15:25, 18:25)
Bosca S.Bernardo Cuneo - Il Bisonte Firenze 3:0 (31:29, 25:13, 26:24)
Acqua & Sapone Roma Volley Club - Bartoccini Fortinfissi Perugia 1:3 (25:17, 29:31, 19:25, 22:25)
Megabox Ondulati Del Savio Vallefoglia - Volley Bergamo 1991 3:0 (25:25, 29:27, 25:21)
Czytaj więcej:
Mecz zwrotów akcji. Thriller w Iławie rozstrzygnięty dopiero po tie-breaku
Polacy wrócili do gry w lidze japońskiej. Fenomenalne statystyki Bartosza Kurka