Mocna deklaracja jednego z faworytów na trenera siatkarzy. To wiele zmienia

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Alberto Giuliani
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Alberto Giuliani

Razem z Nikolą Grbiciem Alberto Giuliani był wymieniany jako faworyt do zostania nowym trenerem polskich siatkarzy. Po słowach Włocha dla sport.tvp.pl sytuacja zupełnie się zmieniła.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=29184]

Vital Heynen[/tag] nie będzie dalej trenerem polskich siatkarzy. Belg odszedł po czterech latach pracy. W 2021 roku zdobył z Biało-Czerwonymi srebro Ligi Narodów i brąz mistrzostw Europy, ale nie wywalczył głównego celu - medalu igrzysk olimpijskich w Tokio.

Początkowo wydawało się, że nowym szkoleniowcem polskich siatkarzy zostanie ktoś z dwójki Nikola Grbić - Alberto Giuliani. Serb pokazał się w Polsce ze znakomitej strony, prowadząc ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle do triumfu w Lidze Mistrzów. Z kolei Włoch zasłynął kapitalną pracą z reprezentacją Słowenii, z którą na dwóch kolejnych mistrzostwach Europy wywalczył srebrne medale.

Gdy jednak okazało się, że nowy szkoleniowiec Biało-Czerwonych zostanie wybrany na drodze konkursu (zasady przeczytasz TUTAJ), z dwójki Grbić - Giuliani jeszcze w przedbiegach najprawdopodobniej odpadł Włoch. Taką tezę można postawić po słowach włoskiego szkoleniowca dla portalu sport.tvp.pl.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielka awantura w meczu dzieci!

- Nie sądzę, że wyślę swoje CV do konkursu na trenera - powiedział Giuliani i właściwie zamknął temat swojej ewentualnej pracy w roli szkoleniowca polskich siatkarzy.

Słowa Giulianiego nie oznaczają jednak, że Grbić ma już autostradę do prowadzenia kadry siatkarzy. Serb, w siatkówce klubowej związany kontraktem z Sir Safety Perugia, na razie nie ujawnił, czy wyśle swoje CV do PZPS, a jego słowa dla sport.tvp.pl także dały sporo do myślenia (więcej TUTAJ).

Źródło artykułu: