Liga Narodów: Sześć drużyn nadal w grze o półfinały. Długa i kosztowna walka Rosji z Włochami

Rewelacja tegorocznych rozgrywek, reprezentacja Słowenii cały czas nie spuszcza z tonu. We wtorek siatkarze trenera Alberto Giulianiego odprawili w trzech partiach Japończyków. Po dwóch partiach pewnie wygranych do 16, w ostatniej doszło do gry na przewagi, ale również na korzyść drużyny z Europy. Po 14 oczek w tym spotkaniu zdobyli Toncek Stern i Tine Urnaut.

Czwartą pozycję w tabeli po 14 kolejkach zajmują Francuzi. Les Bleus wygrali 3:0 z Argentyną, w setach do 24, 21 i 22. Ich liderem w tym meczu był atakujący Jean Patry. Co istotne, w środę zespół prowadzony przez Laurenta Tilliego zmierzy się z reprezentacją Polski. Aby nie musieć oglądać się na innych i awansować do półfinału, potrzebne będzie mu zwycięstwo.

Już prawie pewni pierwszej lokaty w tabeli na koniec fazy zasadniczej są Brazylijczycy. Canarinhos wygrali z Niemcami 3:0, choć były to dość wyrównane partie. Na zamknięcie rundy "każdy z każdym" wicemistrzowie świata zagrają z Rosją.

A będzie to spotkanie niemałej wagi, bo na zakończenie zmagań we wtorek Sborna pokonała Włochów 3:2. To oznacza, że w tabeli traci jeden punkt do Francji. Rosjanie muszą więc liczyć na potknięcie Trójkolorowych, by wygrana z Brazylią dała prawo gry w półfinale Ligi Narodów.

W grze o czwórkę są więc Słowenia i Francja, które aktualnie zajmują miejsca 3. i 4., a także Serbia i Rosja, które liczą na ich porażki w ostatnich kolejkach. Przypominamy, że w rozgrywkach FIVB o kolejności w tabeli decyduje najpierw liczba wygranych meczów, a dopiero potem liczba wygranych meczów. Wyniki drugiego bloku gier:

Japonia - Słowenia 0:3 (16:25, 16:25, 26:28)

Francja - Argentyna 3:0 (26:24, 25:21, 25:22)

Brazylia - Niemcy 3:0 (25:21, 25:21, 25:23)

Rosja - Włochy 3:2 (25:21, 16:25, 25:17, 19:25, 15:12)

Czytaj też: Liga Narodów. Kanadyjczycy pobili rekord rozgrywek

ZOBACZ WIDEO: Kamila Lićwinko chce zmazać plamę z Rio. "Pozbyłam się wszystkich rzeczy związanych z tamtymi zawodami"