Tauron Liga: czas na półfinały. Pozostały najtwardsze

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: siatkarki E.Leclerc Moya Radomki Radom
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: siatkarki E.Leclerc Moya Radomki Radom

Cztery najlepsze kluby sezonu zasadniczego są w półfinałach mistrzostw Polski. E.Leclerc Moya Radomka Radom rozpocznie w niedzielę rywalizację z Grupą Azoty Chemikiem Police, a Developres SkyRes Rzeszów w poniedziałek z ŁKS-em Commercecon Łódź.

E.Leclerc Moya Radomka Radom gra o pierwszy w historii awans do finału. Jej hala to jedno z nielicznych miejsc w Polsce, w którym Grupa Azoty Chemik nie ma korzystnego bilansu. Dwa mecze kończyły się zwycięstwem gospodyń i dwa policzanek. W lutym 2018 roku Chemik poniósł w Radomiu jedną z najmniej spodziewanych porażek w erze odbudowy klubu. Został wyeliminowany z Pucharu Polski przez pierwszoligową wówczas Radomkę. Nie poradził sobie na terenie przeciwnika z województwa mazowieckiego również w tym sezonie.

Radomka była druga w sezonie zasadniczym. Zdobyła w nim dwa punkty więcej niż trzeci Chemik. Na początku play-off trafiła na DPD IŁCapital Legionovię Legionowo i rywalizacja klubów z Mazowsza była najdłuższym ćwierćfinałem. Radomka przegrała pierwszy mecz we własnej hali, po czym podniosła się i była lepsza od przeciwnika w drugim i w trzecim pojedynku.

Dobrym impulsem dla Radomki był powrót po kontuzji Katarzyny Skorupy. Ponadto w ćwierćfinale zadebiutowała Ana Bjelica. Przyjmująca była w przeszłości w kadrze Chemia. Grała w nim od 2013 do 2015 roku między innymi w turnieju finałowym Ligi Mistrzyń. Zarazem zdobyła z nim cztery trofea - dwa mistrzostwa, jeden Puchar i jeden Superpuchar Polski. Sześć lat od rozstania z Chemikiem, Serbka po raz pierwszy zagra przeciwko niemu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Floyd Mayweather Jr ćwiczy, a pieniądze lecą z nieba

Chemik również wzmocnił się przed play-off. Jego środkową została Sinead Jack. Trener Ferhat Akbas nie wpuścił jej na boisko w ćwierćfinale. Policzanki nie potrzebowały w nim posiłków i odniosły dwa zwycięstwa z Grotem Budowlanymi Łódź. Do półfinału wprowadziła drużynę Jovana Brakocević-Canzian. Serbka jest trzecia w rankingu punktujących ligi. Prowadzi w nim Bruna Honorio Marques z Radomki i właśnie starcie atakujących może być ozdobą półfinału.

Zespół Ferhata Akbasa prezentuje się najlepiej w Polsce w 2021 roku. Od początku stycznia awansował do półfinału Tauron Ligi, ćwierćfinału Ligi Mistrzyń oraz zdobył Puchar Polski. W kraju nie pokonał w tym sezonie tylko jednego klubu - Radomki, więc ma coś do udowodnienia w niedzielę. Chemik jest zespołem zaprawionym w meczach o wysoką stawkę, ale mniej doświadczony przeciwnik już potrafił napsuć mu krwi.

W poniedziałek najlepszy w sezonie zasadniczym Developres SkyRes Rzeszów podejmie czwarty ŁKS Commercecon Łódź. Hala Podpromie pamięta wyrównane starcia drużyn na tym etapie Tauron Ligi. Trafiły one na siebie w półfinale w 2018 oraz 2019 roku i za każdym razem mecz w Rzeszowie kończył się tie-breakiem. Z całych serii górą wychodził ŁKS, a w jednym z wspomnianych sezonów zdobył mistrzostwo Polski.

Developres jeszcze nigdy nie był najlepszy w Polsce. Przed sezonem wzmocnił się i dotychczasowymi wynikami potwierdził aspirację do wywalczenia prymatu. Na przykład we własnej hali poniósł tylko jedną porażkę ligową i we wszystkich meczach punktował. Podopieczne Stephane'a Antigi postarają się wykorzystać ten atut. ŁKS rusza na podbój Rzeszowa z między innymi Katarzyną Zaroślińską-Król w składzie. W dwóch poprzednich sezonach grała ona w zespole z Rzeszowa.

Do finału awansują kluby, które wygrają dwa mecze.

Pierwsze mecze półfinałowe Tauron Ligi:

E.Leclerc Moya Radomka Radom - Grupa Azoty Chemik Police / nd. 28.03.2021 godz. 17:30

Developres SkyRes Rzeszów - ŁKS Commercecon Łódź / pon. 29.03.2021 godz. 17:30

Czytaj także: Brutalne pożegnanie Grupy Azoty Chemika Police z Ligą Mistrzyń

Czytaj także: Bartosz Kurek zaszokował swoim wynikiem. Zmienne emocje w starciach Polaków

Źródło artykułu: