Puchar Polski. ZAKSA ostatnim półfinalistą. Resovia bez większych szans

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: drużyna Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: drużyna Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Nie było niespodzianki w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski pomiędzy Grupa Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle a Asseco Resovią Rzeszów. Kędzierzynianie pewnie pokonali swojego oponenta (3:0), awansując do turnieju finałowego.

W tym sezonie rywalizacja Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z Asseco Resovią Rzeszów nabrała większego wydźwięku. Rzeszowianie bowiem jako pierwsi w sezonie znaleźli patent na ZAKSĘ, zadając jej pierwszą porażkę. W rewanżu rozegranym kilka dni później Resovia nie miała jednak wiele do powiedzenia. Nadal w ostatecznym rozrachunku "Pasy" mogły pokusić się o niespodziankę w Pucharze Polski.

ZAKSA zaliczyła świetne otwarcie spotkania, przede wszystkim grając kapitalnie blokiem. Rzeszowianie nie mogli przebić się przez ścianę, szybko tracąc wiele punktów w serii. Zbudowana zaliczka wprowadziła w szeregi gospodarzy spokój, przez co w dalszej części odsłony nie mieli oni kłopotu z kontrolowaniem wydarzeń na boisku.

Podopieczni Nikoli Grbicia starali się iść za ciosem, choć Resovia próbowała przejąć inicjatywę. W pewnym momencie wyższość kędzierzynian zaczęła być ponownie bardziej zauważalna. Rzeszowianie nie zwiesili głów, a dzięki dobrej zagrywce i poprawie w innych elementach potrafili oni odrobić kilkupunktową stratę. Na tym jednak dobra passa zespołu się skończyła, gdyż w końcówce mistrzowie Polski wykazali się sporym opanowaniem.

Przyjezdni raz jeszcze spróbowali szarpnąć grą, lecz ponownie ZAKSA wykazała się spokojem m.in. zagrywką znów budując zaliczkę. Tym razem gracze prowadzeni przez Alberto Giulianiego długo dotrzymywali kroku przeciwnikom, wykorzystując wypracowane przez siebie okazje na kontry. Nadal "Pasom" brakowało z kolei szans na powrót do remisu. Kędzierzynianie natomiast w końcówce pokazali się z bardzo dobrej strony, pewnie zamykając spotkanie.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:16, 25:22, 25:19)

ZAKSA: Toniutti, Śliwka, Kochanowski, Kaczmarek, Semeniuk, Smith, Zatorski (libero) oraz Kluth, Prokopczuk,

Resovia: Cebulj, Drzyzga, Tammemaa, Buszek, Butryn, Jendryk, Potera (libero), Mariański (libero) oraz Hain, Taht, Kurlicki

Czytaj także:
Gwiazda reprezentacji Polski błyszczy w Serie A. "Im więcej ode mnie zależy, tym lepiej mi się gra"
Liga Mistrzów. Znamy terminarz spotkań ćwierćfinałowych. Sprawdź kiedy zagrają PGE Skra Bełchatów i Grupa Azoty ZAKSA

ZOBACZ WIDEO: Czy Iga Świątek zagra na igrzyskach olimpijskich w Tokio? Psycholog zdradza szczegóły

Komentarze (0)